Poezja

rafa grabiec


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

26 stycznia 2017

face no more

zamykasz się w paczce papierosów i pustej butelce
możesz  nawet  być wypalonym zniczem na grobie niewyrozmawianego ojca
modlitwa to rozmowa o schodzącej lawinie
jeszcze nie wiesz jak głęboko się posunąłeś  a już czujesz że nie jesteś na swoim miejscu
 
idziesz kanałami żył i trujesz mi głowę
im więcej milczysz tym więcej poluzowanych śrub mam w sobie
droga wzdłuż cmentarza jak dwupasmówka do ołtarza wchodzi w pięty
i będziemy zimni i szczęśliwi aż popołudniowe zorze siądą nam na maskach samochodów






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1