16 sierpnia 2012
bladogłowe women
kawiarenka z powiewem
cztery bladogłowe
w zmrożonej bili
dna szkicowały
wysysając lepsze
milczącą poezję
wyparł humor
szarża
metalowych drabów
zerkała na flesze
notujące historię
czas i pociągi
nie czekają
niebo prysnęło
łzami żegnając
Aldona Latosik
11.VIII.2012