18 sierpnia 2012
Limeryki
Pewna pannica z Krotoszyna
jednośladem zasuwa po szynach
gdy spada z rowerka
w krok wchodzi jej belka
sex kolejowy lubi dziewczyna
**
Pewna Włoszka z odległej Italii
ciuchy pierze na tarze w balii
rozwiesza je z balkonu
do przeciwnego domu
sąsiedzi w jej pranie ubrani
**
Starsza dama do Stolicy jechała
biletu za przejazd nie skasowała
weszły dwa kanary
był młody i stary
matrona laską im nawtykała
**
Pewna zgrabna kokietka z Jastarni
puszcza oko do morskiej latarni
na rybaków wciąż czeka
kuter widzi z daleka
zapach śledzików moczy we wannie
Aldona Latosik
5.VIII.201