tadik, 24 lutego 2013
- łot is dis?
- NIE! ziemniaki na kopytka*
_________
* knedle
tadik, 23 lutego 2013
Filmy jak zwykle. Przywykłem
do nich. Wyobrażam sobie
chrzest tysiącem jezior -
wolfram spadających kropel.
Patrzę,
czy nacisnąłem play? Tę sferę
w mikroelementach, wiesz? Tutaj
i teraz przeciskam się prawie
przez piksele. Pojawia się
upragnione jezioro. Operatora
niestety nie widać?
tadik, 18 lutego 2013
Planeta.
Kamień.
Ziarnko
w układzie słonecznym.
tadik, 16 lutego 2013
drzwi otwierają się w tę i
z powrotem. mój przedpokój,
to tunel, którym podróżują
konduktorzy - na gapę.
tadik, 14 lutego 2013
oddech zapala pobliskie latarnie
kiedy na oku jak na zimnej wodzie
przemykają cienie myślę o twoim imieniu
jak brzmi w obcych ustach
w symetrii niewypowiadanych pokoi
w milczeniu zagęszczam światło
reszta świata kruszy się
i przesuwa za pełniami przeszłości
czasem można odpłynąć
w bezgwiezdny ocean
tadik, 12 lutego 2013
najpierw znalazłaś ogród cichy szmer
półgłos spleciony ze znudzonej księżniczki
nacechowaną pustkę napełniłaś
ze schnących zawirowań na której
konstruujesz łokcie oparte o dryfowanie
drgnięciem można wyprowadzić się
z teraźniejszości spakować źrenice
i zbudować łódź bez wytartych frazesów
tadik, 29 stycznia 2013
w kwestii świateł zmierzch obcina im
paznokcie tuż nad ranem mówisz że
blask ma gęstą mowę odsączony
spływa w utęsknieniach teraz
wszystkie odległości są do siebie chyba
podobne wszyte w punkty
ludzkiej mapy jak implant nie wypowiadają
nic w głębi źrenic przepływa następny rytuał
tadik, 25 stycznia 2013
wciąż powtarzasz że to się wydarzy z pomrukiwań
dziergasz własną przepowiednie obok sinej od stłuczeń lampy
do której nikt nie ma ochoty się zbliżać
wokół gniazdka plama z wyszeptów z wiekiem
marszczy się ziemia gwiazda polarna złożona z coraz
chłodniejszych marzeń
nie zabiegasz o uzasadnienie o smutek i kroplówke z jego łez
wtedy zawieszasz duszny obraz na swojej ścianie
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.