Poezja

Rebeka Sowa


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

19 lipca 2014

budowanie relacji

matkom pozwolono wychodzić przed dom
i tamować okoliczne mury łzami

same z nieruchomych przepoczwarzyły się w lwice
by zlizywać wytatuowany ból

śnieg nie był już zimny
słońce przestało rozgrzewać
wiatr mógłby być bezpieczniejszy

uwięzionym łatwiej jest uciec od płaskowyżu mężczyzn
prościej jest stać się dziecięcą zabawką

w palcach ściskać balonik i igiełkę
albo zapleść w warkocz linie papilarne






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1