18 lutego 2016
albo marchewka
każdy kij ma dwa kłamstwa
podobnie jak małżeństwo
można się odnaleźć w grobie albo butelce
kto nie wypije niech go diabeł świśnie
próbuję zrozumieć gwarę uciekających chwil
tak niewiele treści w codziennym staniu w korku
place zabaw pełne anglojęzycznych marek
kościoły obszczane tłustym słowem
nie cofnę sumieniem Wisły
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade