28 października 2014
Rok płynie
Pierwsze roku miesiące
Początków pamiętam wiele
Nowe poranki w mroku
Dreszcze chodzą po ciele.
Pierwsze chmury radością skąpane
W różu zachodu i wschodu
Dzisiaj innym są przypisane
Datom biegnących do przodu
Pierwsze wyzwania skomplikowane
Lawina innych rozwiązań
Rękawice ciasno związane
Gdy szarość po łydkach kąsa
Pierwsze dźwięki muzyki
Takty kicz na kicz czwarte
Nie krzyczą happy new year dziś
Ani la Viva l'arte
Pierwsze zbiory owoców
Na fali eurydyk oparte
Koszyki pełne od treści
Oba kolana zdarte