4 listopada 2013
Niedogadani
Trącając się barkiem,
niczym starcie tytanów,
wracając do wspomnień-
-ciszy,smutku i żalu.
W duchu niepokój się rodzi
amnezja spalonej kliszy.
Ona go wzrokiem uwodzi
on ją uśmierca w ciszy.
Nago w pierzynie tętnią-
-podłużne złamania serca,
czasami tlącym wzrokiem
dokłada dusza do pieca,
szablami wojują wiekami.
Pragnienie,głód i susza,
ból niepojęty zostaje-
-gdyż los ich do tego zmusza.
----------
coś innego , prostego, uczuciowego, jednoznacznego
czyste wyrażenie bez szukanych