2 maja 2015
30 kwietnia 2015, czwartek ( Myśli pomieszane, Myśli poplątane (5) )
Jedwabną ścieżką udaję się do Gaju Wiśniowego Spokoju na stoku góry Lo Shan,
gdzie oddam się medytacji ćwicząc trzydziestodwuruchową formę Zhao Taizu Chang Quan.
Gdy zapadnie noc spocznę w Komnacie Jadeitowej Ciszy słuchając śpiewu słowika,
który będzie moim przewodnikiem do miejsca gdzie jawa i sen obejmując się czule
sprowadzają na wszechświat harmonię.
http://www.youtube.com/watch?v=NdNjF5no2Ro