3 maja 2016
Nawet rąbek z głowy zdjęła
czuła się Marią od chwili
gdy rozwinął się w niej chłopcem
nawet imię dała podobne
jawił się Bogiem
pokarał ją
chodził co prawda ścieżkami
tyle że nie nauczał a chłonął
najgorsze opary zaułków
trzydziestotrzyletni mężczyzna
bez perspektyw na emeryturę w rubryce
zawód wpisałby - syn
wspólnie wyciągają ręce
po miesięczny wdowi grosz
kiedy nie zdąży go przejąć
wróży
skończysz między łotrami
już nie jest Marią
jest Poncjuszem Piłatem