Poezja

Wojciech Jacek Pelc


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

27 października 2012

formy tradycyjne. w tle miłość

tatuś Andrzejka jest homofobem
nie kocha także (częsta symbioza)
żydów murzynów innych odmieńców
Andrzejek wzrastał w głębokiej wierze
że kiedyś ich wszystkich spałuje

mamusi wcale to nie przeszkadza
czasem pomyśli można inaczej?!
twardo buduje ich wspólne szczęście
jak kiedyś dziadzia skórzanym pasem
tu głowa tu szyja tam posłuszeństwo

dziś Andrzej wkracza w dorosłe życie
z poczuciem konstrukcja się zawaliła
nie mówi rodzicom o nocach z Krzysztofem
przeraża go słowo miłość



Piła - styczeń 2010






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1