Poezja

Wojciech Jacek Pelc


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

3 listopada 2014

sieci

teraz już nic ją nie czeka. tylko brudne
podarte koszule, z rzadka szelest papierów,
wybór kolorów szuflad i wpływ
na rozstawienie luster, w których wciąż znajduje
wyraźny brak głębi, taflę swojej twarzy.

przez chwilę będzie szamotać się w sieci,
jak syrena wabić przygodnych marynarzy,
napisze historię o białym okręcie,
o tym jak rozbuduje port i zwiększy połowy,
a potem sama w nią nie uwierzy.

zostaną jeszcze wspomnienia klejnotu w koronie
świadomość podróbki, błyskotki, która traci blask
wyciągnięta z wody. dłonie jak haki
na rybackim sznurze zaczepią coś jedynie z przypadku,
palce przyzwyczają się do mokrych traw.

czasem dotknie dna, lecz nigdy nie skoczy.
zatrzyma ją krew, młoda świeża ikra.



Żuławka Sztumska - październik 2013






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1