Poezja

Belamonte/Senograsta


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

8 marca 2025

Gdzieś zabierany

Na tej polanie wśród błękitów i sosen
kiedyś teraz biwakował wędrowny klasztor
albo czaple wylądowały na chwilę
albo smoki splątane w jeziorze tu były
są atomy zanurzone w mgłę mgławicy węża i pioruna
spadających szat z krągłych ciał

kości śpią
gwiazdy milczą
myśli lęki się pochowały
jestem nie czujący nie myślący
nie uruchomię dyscypliny

mam twarzy wiele, ta która się zjawia by wspominać zło i mścić
i ukrywać przed ludźmi i sobą i wracać w czystość po zmęczeniu
tutaj jest nieobecna

co tu było, co się dokonało, historia miejsca
historia duszy
to miasto, a jest jak w puszczy
w paszczy wieloryba
na granicy ust
i patrzysz na zęby, czy są wewnątrz, czy na zewnątrz
a ty?

Czy to świat cię połyka, a ty jesteś zabierany w głąb połykanego ciebie?






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1