Adam Pietras (Barry Kant), 22 kwietnia 2024
Cicho szemrze stacja - a na dworze jest zimno. Miło zapaść się w ciszę. Dłuto czasu zapada się głęboko i rzeźbi. Rozdać kilka swoich uśmiechów, dostroić swoją cytrę do tkliwego tonu, spoglądać tylko i wyłącznie ze swojej własnej płycizny - jak wodnik mieszkający na pobliskich moczarach. (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 16 kwietnia 2024
Jeśli myślimy technicznie, życie jest niepotrzebne. Technika służy bowiem jak najbardziej optymalnym sposobom osiągania celu. Uświadamia tym samym, jak nieporadna i żałosna jest ludzka egzystencja. Wszystko mogłoby się dziać - tysiąc razy szybciej, tysiąc razy precyzyjniej, tysiąc razy (... więcej)
Arsis, 15 kwietnia 2024
(Z cyklu: Abandoned place)
Tym razem słońce. Jakieś wątłe drzewa, korzenie… Zardzewiała tablica na bramie. Stukający kawałek blachy w porywach wiatru. W nadbrzeżnej trawie cień idzie w milczeniu. W przepływie obłoków, w chłodnawym westchnieniu nie wiadomo kogo. Byłem tutaj, ale czy (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 10 kwietnia 2024
Życie samo jest ascezą. Nic po tej stronie Śmierci nie daje przyjemności. Ludzie myślą, że gdyby to czy tamto byli-by szczęśliwi. Ale jedyne rzeczy warte świeczki to robota i znoszenie pustki. (Miłość ziemska nie ma sensu.)
Arsis, 7 kwietnia 2024
Urojone zwidy o ptasich czaszkach. Jakieś dziobaki. Zaprzepaszczone dawno byty, które przypomniały sobie o czymś ważnym w zaświatach. I ciągną z powrotem do życia nieskończonym korowodem dziwnego misterium. Ciągłe wskrzeszenia nie wiadomo kogo albo czego jak w sypiącej iskrami trakcji wysokiego (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 7 kwietnia 2024
A.
Piękne - a więc wywołujące jakiś głęboki oddźwięk. Piękna może być na swój sposób zestetyzowana pustka, kiedy sięgamy martwej natury czeskich impresjonistów. Może to jest podpowiedź, dlaczego powstał Świat? Przecież, jak głosi Pismo - jest dobry. Według uczniów Orygenesa, (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 6 kwietnia 2024
A. Średnio rozgarnięta medytacja
Ładne, piękne, przyjemne - słowa. Słowa odcienie, może z wiórów
wysuszonych. Suszone śliwki,
cierpka kawa,
skoro już nie potrafię się modlić.
wspaniała męczarnia - zabawnych - słowotoków
gdy odnajduje się punkt oddechu, gdzieś poniżej (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 5 kwietnia 2024
Można upleść kilka wrzecion narracji, wedle której wszystko co złe, bierze się z utraconego dzieciństwa. W Raju człowiek miał wiek dziecięcy, Romantyzm to burzliwe dojrzewanie, teraz mamy jakąś przedwczesną dorosłość. W sumie, wydaje się, ludzkość jako taka wywodzi się z drobnomieszczaństwa, (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 4 kwietnia 2024
Dramat wolności o której pisze Kierkegaard - wszystko mogłoby być zupełnie inaczej. Mógłbym mieć jeden inny gen, mógłbym wyjechać na Pomorze w wieku 16 lat, mógłbym spotkać innych - influencerów - albo żadnych - na mojej drodze. A więc w najszerszym stopniu ogólności to mnie ukształtowało (... więcej)
Arsis, 3 kwietnia 2024
A więc znowu noc. Wokół przechodzące cienie w natłoku gwiazd. Wirują nade mną. Wirują… Wirują… Puste ulice jakiegoś miasta. Zakurzone przez czas witryny sklepów, które kiedyś przyciągały en masse. Zatem staję naprzeciw, lecz zapomniałem tytułu książki albo czegoś innego. (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.