Cyrulik Żuławski, 6 listopada 2011
Przepraszam. Wystawiłem ten tekst dwa tygodnie temu. Kiedy przeczytałem go "na zimno", stwierdziłem, że to zbyt ciężki i brutalny kawałek. Jednak za namową bliskich wystawiam ponownie, oddając się pod ocenę czytelników.
Ojciec. Alkoholik, introwertyk, uruchamiający się, kiedy (... więcej)
xsamanti14x, 2 listopada 2011
Tak to ona dziewczyna siedzaca na chodziku
szlochajaca po cichu.
Zapytalam
- Co jest grane ?
-Życie jest zjebane z braku kasy będe musiała obciągac kutasy.
Nie rozumiem takiego podejscia do sprawy czy nikt nie był w niej zakochany ?
Goją się rany mam depresyjne stany i mało many aby dac (... więcej)
lajana, 31 października 2011
Niezapisane historie umierają. Zasypiają z pamięcią tych, którzy je poznali. Jeśli jednak podaruje się im kształt w sieci słów, zaczynają dojrzewać i tworzyć wraz z wyobraźnią czytelników.
To, czego doświadczamy w przygodzie, jaką jest życie, zapisuje się na różnej skali, od (... więcej)
Wieśniak M, 31 października 2011
powiedzcie ludzie co za polityka?
księciem na białym koniu zwano
Włada Palownika!
Co było pierwsze jajo czy kura
zaraz zaraz czy wszystko tu jasne,
(dla czytelnika) czy też jakaś bzdura
chodzi mi o to w ogóle i szczególe
że księciem na białym koniu nazwano Drakulę
a dziś niewiasty (... więcej)
RattyAdalan, 29 października 2011
Skórzana kanapa idealnie przylega do ciała, tak jakby była jego nieodzowną częścią. Czuję jej relaksujący chłód i zapach nowości, roznoszący się w powietrzu. Czekoladowy kolor, błyszczy nienaruszony, z nieświadomością, że nie minie nawet rok, jak straci, z pozoru zahibernowany urok (... więcej)
Kaero, 29 października 2011
Zawsze zastanawiałam się, co ich pchnęło ku sobie. Zawzięci i uparci. Odkąd pamiętam, każdej nocy zasypiałam przy dźwiękach dobiegających zza ściany wrzasków i pełnego furii brzęku
tłuczonej zastawy. Miłość? To jest właśnie miłość?! Zasypiając przy tej wątpliwej muzyce, (... więcej)
przemubik, 29 października 2011
Siedziała naprzeciwko mnie. Zielone światło jakie biło od jej postaci otwierało moje serce. W milczeniu wpatrywała się w moją twarz. Niespodziewanie spytała tylko :
-przetrwasz?
Znieruchomiały od medytacji wstałem i napiłem się herbaty z dodatkiem guarany. Pytanie "jasnej pani" (... więcej)
zingela, 27 października 2011
Późny wieczór. Właściwie noc. Zegar już nie pamięta, kiedy wybił dwudziestą drugą.
Jest cicho. Idę na spacer chodnikiem, tym koło parku. Nie wiesz nawet,
jak bardzo te drzewa przerażają o tej porze. Dlatego nawet nie
zamierzam wchodzić przez bramę.
Cisza. Mam wrażenie, że (... więcej)
Prorok, 27 października 2011
Są życzenia, których nigdy nie powinno się wypowiadać na głos. Zwłaszcza w noc spadających gwiazd, bo jakimś cudem mogą się spełnić.
Czujesz to? Galaktyki świecących punkcików wirują na około twojej głowy. Szybko znikają, lecz nie martw się, nie skończą (... więcej)
Marek Jastrząb, 26 października 2011
Postanowiłem zmienić charakter swoich artykulików, ponieważ na naszym portalu znajduję teksty o wiele lepsze. Wówczas myślę tak: po jakiego grzyba mam wyskakiwać z własnymi? Tym bardziej, że nie lubię psuć czegoś, co idzie w dobrym kierunku. A idzie coraz śmielej i serce mi rośnie, (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.