Poezja

Wojciech A. Maślarz


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

1 stycznia 2011

Nóż do ostryg

Nóż do ostryg ma krótkie ostrze by je wrazić
i jednym pchnięciem otworzyć muszlę.
Marie obrała nim z tuzin skorupiaków
nim zaszedłem ją i wraziłem jej
w usta swój język. Nie była zaskoczona.
Objęła mnie i trzymając nóż całowała.
Muszle posypały się z chrzęstem,
a my kontynuowaliśmy naszą grę.

Przez zachodnie okno widziałem ukradkiem
pociemniałe niebo i nadchodzący przypływ.
Wschodnie okno wybiegało na zielony cmentarz
gdzie pasły się owce i zaczynał siąpić deszcz.
Czas biegł. Marie dawno upuściła swój nożyk.
Wyciszeni jak po odpływie zabraliśmy się za kolację.
Marie zaczęła dusić małże a ja wyszedłem po wino.
 
Ta scena wżyna się w moją pamięć tępym ostrzem
noża do ostryg. Do tej pory nie powróciłem z tym winem.
Wiele zim przeszło a to co w butelce przemieniło się w ocet. 






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1