Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

30 may 2018

W kapeluszu czerwonym

Rozprawiało grono mędrców
I w piśmie uczeni,
Czy media pełne oszczerców
Istnieją na Ziemi?
Co jest złem, a co jest dobrem
W prawie i etyce
I czy kłamstwo, nawet drobne,
Służy polityce?


Mamy dobro! - zgodzili się.
Zło jest brakiem dobra!
Brak? To - "nie ma", chyba dzisiaj?
Jasny jest więc obraz.
Zło jedynie jest pojęciem,
Ale nie istnieje.
Kłamstwo tylko jest narzędziem.
Czy więc źle się dzieje?


W kapeluszu - czerwonym,
Mądrościami upstrzonym,
Zło siedziało na daszku w Damaszku.
Tam, gdzie dymy i ognie,
Rozsiadło się wygodnie
I chrupało pierniczki z fistaszków.


Medrcom szybko świat obrzydł,
A czy źli są, czy dobrzy?
Nie ma już istotnego znaczenia.
O czym niegdyś... ktoś prawił?
Myślą: - Kto to zło sprawił?
Pod nogami pali im się ziemia!
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1