Poetry

Oksana


older other poems newer

18 january 2011

W świetle Vermeera

rozmawiamy o świetle Vermeera

nad nami niebieska
niedorzeczność
nieborzeczność
niebo rzeczy
znalezionych zagubionych
wyrzuconych

nie do rzeki Pantarhei
nie do rzeki Lete

zanurzonych
w chłonną pamięć
niebo rzeczy zatrzymanych
na mieliźnie czasu

odczytuję z powietrza
linie papilarne twojego uśmiechu
zapominam o zlicytowanych latach
zapominam o nieśmiertelności

jest tylko
naga pestka ciała w granacie nocy
i szorstki śmiech przebudzonej Persefony

Dziewczyna z perłą rozchyla zdumione usta
Kobieta z wagą przyglada nam się spod opuszczonych rzęs

zanurzeni w świetle Vrmeera
w rzece Pantarhei
w rzece Lete
strząsamy mrok w zbyt otwarte oczy

zarażona ironią czasu
wznoszę brwi -

panie Vermeer
niech pan zatrzyma
to grzeszne światło -






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1