Poetry

Lady Ann


Lady Ann

Lady Ann, 23 january 2013

KOŁYSANKA

Nie płacz.
wsłuchuje się przez ścianę, w niewinność.
twoje istnienie tak kruche,
zależne ode mnie, jak życie gąsiennicy.

Śpij.
winien jest ten, kto wynalazł świadomość.
ból, który nadchodzi niespodziewany,
znam go, jak zapach twojej miękkiej skóry.

Wybacz.
zdejmę poduszkę z ukrwionych usteczek,
podłożę ogień pod kołyskę.
zawiodłam się,
lecz mała ja ciągle jeszcze czuje.


number of comments: 15 | rating: 18 | detail

Lady Ann

Lady Ann, 15 january 2013

z tobą, na peronie

spóźnia się - bez zaskoczenia.
tkwimy w beznadziei.
p o ł ą c z e n i e  o d r o c z o n e -
milion lat w mojej głowie.
zbliżam się do krawędzi.
- zapalimy?
- nie, spodziewam się,
że jeszcze przyjdzie pociąg.


number of comments: 17 | rating: 20 | detail

Lady Ann

Lady Ann, 14 january 2013

*

balsamiczna woń ulatnia się
z nad ich wypatroszonych korpusów
widzę wnętrzności
ciała pełne blizn

niczym na jarmarku
snuję się pośród metalowych blatów
odpycha mnie chłód zastygniętych oczu
żal dzieci uwięzionych w szklanych macicach

gdy byłam mała
rodzice uczyli mnie jak poznać
prawdę o ludziach
dziś sama chodzę do prosektorium


* Jest wiele powodów które mnie do tego pchnęły.
Postanowiłam przerobić swój stary wiersz Ann_Liza, dopatrując się w nim po czasie karykaturalnych zwrotów :)
Wklejam go w nowej postaci i proszę o bezlitosną krytykę, każda uwaga jest cenna. Zapewne ciągle czai się niewidoczny dla mnie patos, którego należy wytępić.


number of comments: 27 | rating: 11 | detail

Lady Ann

Lady Ann, 7 january 2013

***

nad szczytami gór
tkwi moje tak
w zawieszeniu
znużonych śniegiem
jak twoja dłoń
drżąca

nim halny zrzuci mnie ze zbocza
masz swoje tak
puść


number of comments: 3 | rating: 10 | detail

Lady Ann

Lady Ann, 2 january 2013

wola anny

kiedy odejdę
z zielonym szkiełkiem pochowajcie mnie
w żyznej ziemi

kiedy zasnę
jasnym światłem otulcie mnie
zlęknioną ciemności

kiedy umrę
błądząc odnajdźcie mnie
w tych wersach

kiedy już mnie nie będzie


number of comments: 5 | rating: 15 | detail

Lady Ann

Lady Ann, 29 december 2012

ménagerie

Czy kochać Cię tak, jak nienawidzić potrafię?
Zamknęłam w puszce tamto ja.
Popiół na drogę, łzy na żyrandolach,
czarny stał się jedynym kolorem.
Non, je ne regrette rien,
lecz boje się, że jestem ze szkła.


number of comments: 15 | rating: 13 | detail

Lady Ann

Lady Ann, 16 december 2012

* *

za oknem liście
wiatr trąca bezszelestnie
sto traw przykrytych brudną pierzyną

tylko ja słyszałam dzwony
siedząc przy grzejniku w kaloszach
bujane wolą moich myśli

stałam się
tamtego dnia
gdy przyszła fałszywa jesień


number of comments: 2 | rating: 10 | detail

Lady Ann

Lady Ann, 23 october 2012

NIE DO ZOBACZENIA

założyłam czerwoną sukienkę
wybacz że nie w twoim typie
ale obcięłam paznokcie przy samym opuszku
 nastawiłam naszą melodię
 i tańczyłam do niej sześć razy
przykro mi że nie było cię na śniadaniu
po nabożeństwie utopię kocięta
nie ma ich kto karmić od kiedy nie żyjesz


number of comments: 22 | rating: 27 | detail

Lady Ann

Lady Ann, 28 september 2012

9

umieram do dziewięciu razy
od dawna wiedziałam

to zdarza się raz na sześć lat
i boli jak diabli

śmierć nie jest szybka
rozdziera mnie od środka

za pierwszym pękło serce
krew lała się strumieniami

za drugim było spokojniej
choć pozbyłam się całej żółci

zostało jeszcze siedem 
nie wiem jak je wykorzystam

to jest sztuka prawdziwy artyzm
choć daję z siebie wszystko
nie mogę dojść do perfekcji

problemem jest moja natura
zawsze gdy zaczynam spadać
ląduję na czterech łapach

* Stary, bardzo stary "wierszyk", którego nie potrafię naprawić.


number of comments: 20 | rating: 17 | detail

Lady Ann

Lady Ann, 23 september 2012

Dorosłość

niestrawność smakowitych złudzeń
przypływ wokół mojej wyspy
tonę
morze podniosło się niespodziewanie
diabli wzięli instruktaż pływania
myślę
opadło ze mnie piękno
wzrok wyostrzył się żałośnie
zaczęłam dryfować


number of comments: 11 | rating: 15 | detail


  10 - 30 - 100  






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1