Poetry

doremi


older other poems newer

7 november 2024

Marność

Jak opadające z drzew liście,
spada mój nastrój,
entuzjazm,
spokój,
optymizm...,

ustępując miejsca
mroczności,
pasywności,
czarnej melancholii.

Myśli i słowa kruszą się
jak usychające liście...

Nie umiem z siebie nic wykrzesać...






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1