Poetry

bozenna


bozenna

bozenna, 1 july 2013

*******

wdarłeś się w moje życie jak tornado
nie pytałeś nawet o zgodę
podmuchem oddechu
sprawiłeś że stałam nago

ubrałeś mnie w oczekiwanie
na ramiona zarzucając
dreszcz rozkoszy
z dłoni biustonosz zrobiłeś
a język mi wplotłeś
we włosy

biodra otuliłeś biodrami
ramionami oplotłeś szyję
ustami doprowadziłeś do ekstazy
nawet nie wiem
czy jeszcze
żyję


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

bozenna

bozenna, 26 june 2013

dno

poeta czasem musi siegnąć w głąb duszy
a kedy weny w duszy nie ma
sięga po szkło
isączy z butelki
poezji kropelki
aż zobaczy dno


number of comments: 6 | rating: 7 | detail

bozenna

bozenna, 24 june 2013

T,,,,,,,i

soczyste i jędrne
jak piersi dziewczyny
zachęcają kolorem
różowe i czerwone
stożkowate
sprawiają rozkosz
jedwabiste
drobniutkie pestki
drażnią ekstatycznie język
wypełniają usta nektarem

truskawki


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

bozenna

bozenna, 23 june 2013

To ty

nauczyłam się smakować życie
delikatnie małymi kęsami
kropla po kropli
wysysać z niego szczęście

nauczyłam się patrzeć w gwiazdy
widzieć śwatło w najmniejszym promyku
dzień po dniu
łapać radość

nauczyłam się słyszeć w ciszy
najdrobniejszy szelest
najcichsze westchnienie
minuta po minucie

nauczyłeś mnie widzieć miłość
przez zamknięte powieki
dotykiem pokazałeś mi
jak jestem piękna


number of comments: 4 | rating: 9 | detail

bozenna

bozenna, 14 june 2013

ladacznica

noc ladacznica chodzi po ulicach
patrzy w oczy zawiedzionym kochankom
wepchnie zdradę do łóżka
potnie nożem staruszka
pijakowi da wino do ręki
pod latarnie zagląda
jak pan pani pożąda
potem setką pomyka po drodze
kiedy słońce na niebie
wraca cicho do siebie
by odpocząć po nocnych hulankach
a gdy znowu się zbudzi
pójdzie sobie do ludzi
by zaczęła się nocna balanga


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

bozenna

bozenna, 10 june 2013

sok z pomarańczy

za oknem ciemna noc
zegar odmierza godziny zieloną tarczą
ja minuty twoimi pocałunkami
pachnącymi pomarańczą

światłocienie na ścianie
naszych ciał odbicie
walczących w blasku księżyca
ulica śpi należycie

tylko gwiazdy widzą
jak się miłość wyzwala
obrysowujesz ustami kształt
mojego ciała

uśmiechasz się
widzisz jak dotyk twój działa
jak spływa po mnie sok z pomarańczy
jak ciało tańczy


number of comments: 1 | rating: 7 | detail

bozenna

bozenna, 8 june 2013

sukienka

patrzysz bezwstydnie
jak zdejmuję sukienkę
odsłaniam szyję  ramiona
i  piersi pożądliwe
w koronce biustonosza
materiał spływa
u stóp się układai
a ty stoisz wzrok napawasz
nagle wyciągasz ręce
rozbierasz mnie do naga
szepcząc
pięknie ci było
w tej sukience


number of comments: 6 | rating: 8 | detail


10 - 30 - 100






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1