5 march 2025
drewniane drzwi obite mosiężnym kolcami
jak arabskie mediny mam w sobie milion zaułków,
a ty trafiłeś od razu. bez przebijania się przez mury
wyostrzyłeś kolory i zmysły. na skórze
stają wszystkie włoski, niczym niepozorne roślinki.
muszę stąd uciec, zanim wąskimi uliczkami
zacznie włóczyć się mgła i oblepiać ściany domów.
muszę uciec, nim słodycz chwil
osiądzie w gardle cukrową watą.
zegar tyka jak mój puls
- szybko odchodzę
od zmysłów.
___________________