Poetry

Leszek


Leszek

Leszek, 26 october 2011

Dziękuję

że byłaś
odwiedziłaś
kochałaś

zabrakło  mi
 twojego spojrzenia
ciepłego jak sen
przepełnionego blaskiem
 który 
moje sny rozświetla
a nazywa się miłość

przyjdź jutro

będę czekał 

Leszek K.


number of comments: 2 | detail

Leszek

Leszek, 23 october 2011

Zapraszam na kawę

żegnam się porankiem 
ze smutkiem  
ciepłem nocy
ostatki zjaw sennych 
pod powieką
 tylko ty kawo o boska
do życia mnie wołasz

napoju zaczarowany
zapachem przepełniony
chęcią życia promieniujący

kocham twój kolor czarny
z połyskiem lekko stalowym
z pianką
oczywiście - pianka koniecznie

taką  pić zechcę

Leszek K.


number of comments: 0 | detail

Leszek

Leszek, 22 october 2011

Kwiaty

moja droga
chcę ci podarować
kwiaty
 pójdę po nie do ogrodu
wybiorę najpiękniejsze
godne ciebie

pójdę 
z samego rana
po te skąpane w porannej rosie
uzbieram bukiet mieczyków
bo wyglądają pięknie w wazonie
mam nadzieję że się 
ucieszysz.

 dawał je będę
 pojedynczo
inaczej niż zwyczaj każe
każdy wpierw ucałuję
i  podziękuję

za to
że mamy kochane dzieci
ze zawsze jesteś przy mnie
wspierasz mnie w mych kłopotach
za dzisiejszy obiad w niedzielę
i za to 
że mnie dziś pocałujesz...


ostatni kwiat podaruję za to
że miło jest przy twoim boku
dochodzić
do spokojnej starości

Leszek K.


number of comments: 6 | detail

Leszek

Leszek, 21 october 2011

Anioły

spotkałem anioła
zszedł  prosto z chmur
uśmiech miał boski
koło mego łóżka stał

nie jednego lecz wielu
pięknego w bieli piór
skrzydła odrzuciły 
daleko od siebie
precz

nad każdym aureola
świętością wypełniona wielu serc
wyświęcone pracą
na rzecz
człowieczych łez
z bólu stworzona
z troską pochyla się

ubabrane 
w człowiecze brudy
nieczułe 
na zapachy z jego wnętrz
pełne współczucia
duszą wielkie 
na każde wezwanie stawiają się

Anioły na ziemi
poubierane w uśmiechy są

Takie znam

Leszek K.
( o kochanych siostrzyczkach z wewnętrznego B
i Stacji Dializ)
.


number of comments: 11 | detail

Leszek

Leszek, 20 october 2011

Szukaj mnie

jestem wiatrem
i burzą
szukaj mnie miły
 podpowie ci wiar
gwiazdy podadzą azymut
wskażą tęsknotą
 
szukaj mnie
w kwiecie paproci
w płatkach róży
tam jestem

słuchaj
jestem w szumie drzew
miłym szemraniu strumyka
skosztuj jego wody kochanie
ja jestem  tam

znajdziesz mnie w sośnie
na skraju lasu
w krzaków jagód gęstwinie
szukaj
doczekać się nie mogę
 
lecz
gdy mnie znajdziesz
ma miła
na polanie
u źródeł ruczaju
będę cię kochać
przyrzekam
długo
jak wierna rzeka
wieczność całą
 
kiedyś
przyjdzie ta chwila
gdy się postarzejemy
w miłości
zapytasz
jesteś mój miły
odpowiem
jestem

bo zawsze byłem przy tobie
kochana 
 
Leszek K.


number of comments: 9 | detail

Leszek

Leszek, 18 october 2011

Kochanie

(dedykuję miłym Panią z Trumla)

Mogę być 
twoim wiatrem
który w ogrodzie
zapach róż nosi

Twoim snem
który po ciężkim dniu 
 jest dla stóp ulgą

Różą po rosie
która perłami 
czaruje oczy

Nawet 
dywanem czerwonym
 u twych stóp 

Będę wszystkim 
czym zechcesz

Lecz bądź

Leszek K


number of comments: 4 | detail

Leszek

Leszek, 17 october 2011

Rozmowa z matką

Stęskniłem się mamo
- nic to, ja też cię kocham synku

Ciężko mi beż ciebie mamo
- dasz radę syneczku, jesteś duży

Brakuje mi twojego ciepła 
- jeszcze trochę synku
niedługo znowu cię utulę

Szukałem cię mamo u innych kobiet
- wiem synku, wiem, nie trzeba

Nie znalazłem, ty jesteś jedyna
- kocham cię synu

Utul mnie - choć raz jeszcze
- synku, dziś cię we śnie utulę

Będę - z wiatrem przy tobie
utulę cię, promykiem słońca
i poślę ci - gwiazdkę z nieba
srebrną, wybraną tylko dla ciebie

Zaśpiewam ci - w pieśni skowronka
będę kotem do nóg ci się tulić
pogodę ci ześlę piękną, słoneczną
uścielę ci - wygodną drogę do nieba

W nocy, gdy już zaśniesz w łóżku
jak kiedyś, znów usiądę przy tobie
nachylę się, pogłaszcze, pamiętasz
będę w tej sukience - w kwiaty kolorowe

Więc synku, nie martw się że boli
że już ci trudno nadążyć za latem
że życie staje się okropnie trudne
my się spotkamy - już niedługo

Razem


number of comments: 14 | detail

Leszek

Leszek, 15 october 2011

Ty

drżysz ja płonę
dotykiem twoich oczu
każdym twym oddechem
nocy rozszalałej

bliskość serc
namiętności blask
magnetyzm istnienia

tęsknota płatka róży

Leszek K.


number of comments: 4 | detail

Leszek

Leszek, 14 october 2011

Za oknem pachnie deszczem

Rozlała się plucha
wspomnieniami
psa na dwór
wypędzić nie sposób
dzień
zachlapany deszczem
 
Lato 
gorącem zapamiętane
odchodzi z tęsknotą
moje okno
 płacze deszczem
 
Nachodzi nostalgia
wytapetowana
dawnymi czasami
gdy
świat był prosty w sobie
życia zamiarami 
 
Wracam
do czasów
zabaw szkolnych
prywatek
ze szpulowym magnetofonem
gdy tańczyło się jive'a

i do dziewczyny z czasów
gdy z rumieńcem na twarzy
uczyła mnie kroków
 już
wstydliwie zapomnianych
 
Jej
oczy roześmiane
i moje nogi
 strugane drewnem
 
Gdzie
zaginął twój uśmiech
niezapomniana dziewczyno
 
Leszek K.


number of comments: 3 | detail

Leszek

Leszek, 12 october 2011

Przepraszam

Za płacz
łzy diamentowe
za męskie grubiaństwo
padam do nóg twoich

Za moją ślepotę
gdy kłopotów nie widzę
zamiast współczucia
zal
na kolanach wybacz mi proszę

Chciałbym
wycałować dłoń
twe oczy wypełnić znów blaskiem
ubrać we wszystkie przebrzmiałe marzenia
i w perły
piękne sny niespełnione

Ale masz moje serce
daję ci je z kwiatem róży
purpurową
kolorem miłości
pachnącą
zaufaniem małżeńskim


number of comments: 0 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1