Poetry

RENATA


RENATA

RENATA, 6 november 2017

nikt nie żałuje pięknych kobiet

praktyczne rozwiązanie wżenić się
w portfel faceta i grać wyuczoną rolę
w życiu pozbawionym miłości
piękno bywa ponadczasową wartością

musi wyglądać i przesiąkać silikonem
pachnieć i odbijać sobie nudy na boku
sztylet wbity słowami
twarz smagana batem
 na zasłanym różami łóżku 
zatrzymały się upiory
 
piękna i bestia w ostatniej miłosnej ekstazie
zapamiętać dotyk skóry 
bo już odtąd będziesz niczyja 
obiecuję ci 
z palcem w dupie


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

RENATA

RENATA, 4 november 2017

milczące groby

milczące groby
czas zadumy i cmentarze
poszukiwanie nieśmiertelności i wiary
tam poczucie snu wiecznego
i historii ludzkich trwających w bezczasie

myśli wracają do imion 
słowa słowami zdarte
a oni są już ziemią
nic nie chcą 
i odebrać im nic nie można
odeszli w nieznane
jak okruchy ze stołu pańskiego
i tylko stare fotografie
i tylko ktoś po nich zapłacze


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

RENATA

RENATA, 29 october 2017

w kaczogrodzie

była partia i pan prezes
mały stary siwy panek
kto nie z nim ten przeciw jest
dla narodu mieli wiele obiecanek

pięćset plus i cała kupa
a na tronie siadła dupa
i próbowałą z wielkim trudem 
spod jarzma wystawić choć udo
ale prezes ma gdzieś rządy jałowe 
nie pozwala dupie wejść sobie na głowę 

prezes stary pomarszczony 
nie ma dzieci wnuków żony
ma nienawiść i marzenia by kraj 
zmienić w swój prywatny raj

najważniejsza rzeczy istota 
prezes ma zwierzę prezes ma kota
wszyscy już wiedzą zgodnie z obyczajem 
że to nie pan lecz kot rządzi krajem

w paczce kaczki trzy matrony 
wiodą prym .. i na salony
pierwsza jak Wałęsa 
z nieodłączną broszką 
monotonne obietnice 
płyną z prądem na ulicę 
mina płaczliwa gadka kościelna 
i do boju rusza polska minerwa

druga chamska i obłudna 
jałowa persona niczyja żona 
jej ataki są dość znane 
tą bezdzietną starą pannę 
stać 
by publicznie przy korycie 
wić się zwierać i rozwierać 
bluzgać wierzgać i walić w stół
wszak tam tylko świnia osioł wół

to krzyżówka ulepiona z innej gliny 
walczy o prokreację i wyższość rodziny 
strzela do lesbiijek i gejów
a sama jakby miała nie po kolei 
wpatrzona w oko prezesa 
jest jego PIStoletem
pamiętaj człowieku 
nie życz  udanego seksu
trolowi 
bo sąd na to nie pozwoli 

trzecia pani od języka 
jako rzecznik w rządzie bryka
i wymyśla nowe zwroty 
zachwycają się nią koty
piękna złotousta tak ostro przedsiębiorcza
jak bułka swojska jak gazeta wyborcza 
służyć dla kraju to wielki zaszczyt 
wspiąć się po krawacie na sam szczyt 
gdy rezydenci ostro strajkuja 
mówi głośno niech jadą na zachód jak nie pasuje

i jak nie kochać takiej bułeczki 
panie prezesie panie T...cki 

a na tronie siedzi dupa
i udaje trupa 
wymyka się spod kontroli 
i aż prezesa głowa boli

co bedzie gdy kot się dowie 
to spędza mu sen z powiek 
od prostego ludu odgradza się plotem
koronę i berło nosi pod pachą na potem

do prostaka mówi spadaj dziadu bo dostaniesz w ryja 
bo teraz metr pięśdziesiąt w kapeluszu świat podbija


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 1 october 2017

przed ślubem trzeba się puknąć niekoniecznie w czoło

na jej twarzy malowało się 
marzycielskie roztargnienie...

on jest taki wyjątkowy 
tak dobrze z nim 
wszystkie nieba mogłabym sprzedać 
za przegadane wieczory 
bo przecież nie samym seksem 
trzeba żyć 
on jest taki wyjątkowy 
bo ci wszyscy inny tylko ciało widzieli
ślinili się na widok dupy i cycka
a przecież nie samym seksem 

on jest taki wyjątkowy 
aż dziw że się uchował i nie sprzątnęła
go jakaś wiedżma 
a pierwszy raz miał być po ślubie               
bez grzechu 

pełni miłości w innej czasoprzestrzeni
a jednak 

w wieczór panieński gdy już prawie 
był jej 
na rauszu pobiegła w środku nocy 
skosztować raju 

ze zdziwnieniem bezskutecznie 
całując sie namiętnie 
próbowali się kochać 
lecz mimo jej usilnych prób 
i jego chęci 
kogut mu nie stanął
dowiedziała się 
że prawie zawsze 
zawsze 
impotent 

otrzezwienie przyszło w sekundę
bo przecież 
nie ma miłości bez seksu 
pożądania namiętności 
inaczej się więdnie
z miną nieszczęśnicy 

przez jeden dzień 
wyobaziła sobie 
życie z nim 

teraz już wie czemu 
żadna go nie chce
i dla niej jest pomyłką
odwołane....


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

RENATA

RENATA, 26 september 2017

była para jest niewiara

ukochany w delegacji 
a łóżko dziewczyny rozgrzewa 
kolega
powroty bywają niespodziewane
winny morde ma oklepaną
a ją 
bez zbędnych dyskusji 
wyrzucił z walizką 
i zatrzasnął drzwi na trzy spusty

a na dodatek 
rozesłał wici
o puszczalskiej 
wśród znajomych 
na internecie

skok w bok 
taki mały niewinny
a wstyd rozlał się 
po kanałach


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 26 september 2017

MAMINSYNEK

jedyna kobieta na świecie 
która
najlepiej gotuje sprząta przytula

mój ci on mój 
z jednej krwi zrodzony
jakże go oddać dla innej 
co ma się męczyć u żony

i choćby żona na głowie stawała
takiego wała
całego nie dostanie go i tak
w każdym momencie 
mamusia może mieć atak

ona biedna chora słaba
a z tej żony wredna baba
ciągnie męża w swoją stronę 
obie walczą jak szalone

on sie kręci jak w kołowrotku
tu mamuniu a tam kotku
dwie lwice toczą walki
on i tak wydzwania do matki


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 13 september 2017

koniec miłości majtki na dupę

zapaliłam żarówkę i rozbłysło światło
życie w pojedynkę mi nie służy
nie udawaj macho i błyśnij latarką 
kiedy będziesz wreszcie gotowy

drogą wielokrotnej selekcji i porządkowania
padliśmy celem wspólnego wyboru 
nigdy nie byłam stuprocentową kobietą
więc nie oczekuj obietnic zgodnie z tezą

spokojna przystań samca i samicy 
często bywa wzburzonym morzem 
kusisz mówisz dotykasz wiercisz dziurę 
i już tak bardzo kocham 
tylko ciebie inaczej życie nie ma sensu 

małe serca i pieprzone banały
nie ma na rozkaz erekcji ani orgazmu
a jeśli miliardy komórek nerwowych 
pomieszało miłość nienawiść i zazdrość 

czas powiedzieć dość
umarł nasz świat 
gaszę światło


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

RENATA

RENATA, 13 september 2017

zabłąkanie

zabłąkanie

gwiazda spotkała anioła
on machnął skrzydłami
ona była goła

całował namiętnie 
a jej oczy mętne
pragną jeszcze więcej

ps. kochaj mnie

dość nudnego życia
usychania bez podlania
przytul aniele bo więdnę

a że po latach z anioła 
zrobił się diabeł
to przez ten ziemski upadek


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

RENATA

RENATA, 30 august 2017

moje zmartwychwstanie

zmartwychwstanie 
trwało długo
narobiła długów
dla niego
 brał a serce dał 
młodszej
obudziła się 
z ręką w nocniku
on odszedł


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 30 august 2017

poza światem

znikasz z krajobrazu na lat wiele
i nie bo chcesz to przypadek
wyssało cię i umarłeś dla środowiska
i spadasz spadasz powoli
w odchłań samotności 
jakoś trzyma szaleństwo w kieszeni
stare zdjęcie ukochanej 
i piłka do której gadasz

życie jest pełne niesprawiedliwości
i zdziwienia w odnajdywaniu
takie nieziemskie odczarowanie
niby sie cieszą a i tak jesteś sam

a z ognia gorącej miłości 
popiół został
pierś mu falowała
gdy tak stał na rozstaju dróg


number of comments: 1 | rating: 4 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1