Poetry

RENATA


RENATA

RENATA, 12 april 2018

pragnienie silniejsze od kłamstwa

wzięła głęboki oddech
śniadania nie będzie 
i tu nie chodzi o kanapkę 

wygodnie było czekać na ciebie
i zyć tak ale lekcja się skończyła
i wyjazdy nie kocham cię 

non stop ona wisi w powietrzu 
a zdradzany mąż poczuł się
tak zniesmaczony że wyrzygał 
cały małżeński staż

pozwól przyjacielu wyjawię coś szczegółnego
eros zabłąkany zaklnął duszę 
słowika zamkniętego  w klatce


number of comments: 5 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 3 march 2018

niemiecki bękart

zabawa w wojnę zabijała nudę
i rosła duma wijących się wokół pijawek 
każdy chce być potrzebny komuś 
a nie gnić samotnie w pokoju

taka jest kolej rzeczy 
koszmar się ziścił
a karabin uderzał w ucho 
wcześniej czy póżniej

sprawca wielkiej miłości 
i niechcianej ciąży
nie dotrzymał obietnicy
gnił w nieswojej mogile
resztki miłości i bękarta 
oddała bez wstydu zatrzymując 
zakrwawiony kaftanik 
już nigdy nie pokocha 
nikogo

rozwścieczenie fanatyzmem
każe łapać cienie wojennej 
zawieruchy to za nich i za wiarę
i w imię diabła
falujace powietrze ma w sobie trupi odór

całe zło przyprawia o bezsenność 
już nie wmówisz że tak trzeba
rytmicznie ciało mięknie 
i rośnie poczucie przyznania się 
do winy 

okrutną zagadką jest życie


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 3 march 2018

kaznodzieja

bo wmówił mu że jest wybrańcem
więc z takim zaangażowaniem 
uzdrawial tłumy

kiepski żart 
śmiał się czart
nic nie działa już
zepsuł się boski pług

nauczy się od nowa
tej dziecięcej boskości 
łamiąc im kości 
i tuląc kojącym dotykiem
ich krzyki bólu gdy konały dzień 
po dniu robiąc pod siebie 
i nie ma już wybuchu światła w dłoniach 

wybacz ojcze
czuję się oszukany 
odebrałeś mi prawo
nadzieii 
czuć śmierć 
w powietrzu


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 3 march 2018

kamieniarz

ojciec opływający  w dostatki biznesmen
przymykal oko na liczne romanse córki
gdy przyprawiała rogi i o palpitacje serca
bogate arystokratki wszak jej ciało wołalo
o dotyk i podziw mężczynz

skończył się etap niekończącego calowania
chmur on z tym swoim atletycznym ciałem
szorstkimi rękami i cielęcym wzrokiem 
miał być tylko zimową zabawką
to zwykly robol kamieniarz

grzał panienkę aż iskry wpadały w jej łono
znienawidziła jego i dwoch bachorów
czas żony kanieniarza dobiegł do mety
bilety do lepszego życia i pudełko pokory

resztę życia szukała 
bogatego męża 
a oni robili ją w rogi 
 przecież piękno jest początkiem przerażenia


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 24 january 2018

wyspa dwóch serc

jesteś jak tajemnicza obietnica
słowa ciągną się w tle 
czerwone usta krótka spódnica
z fascynacją ciebie chcę

wyglądasz jak skąpana w deszczu 
spływająca strumieniami
i już taka zupełnie moja
błysk wulkanu czterech oczu


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

RENATA

RENATA, 18 january 2018

Dyskretnie zamknięte drzwi

Potwór stworzył bestię 
a imię jej anioł

matka nie była zdolna okryć się promieniami 
słońca przedwcześnie oślepła w domowej piwnicy
działała jak wino odbijając wielokrotne ekstazy
aniołasycącego się jej strachem i bólem 
bez empatii kuszony pragnieniem zalał matkę 
mokrą kaskadą krwi tłukąc młotkiem 

uwielbiał patrzeć na strach nim zaśnie
chociażby tylko zdjęcia fioletowych 
kobiet z wybitymi zębami są lepsze niż 
seks a ty jaka byłaś głupia i twoje 
cholerne ciało domagało się pieszczot

zgodnie z planem nikt się nie dowie
że przestaniesz istnieć 
odzwyczajona 
od jedzenia i komórki sarna
zabawne te twoje ucieczki 
do słońca 
wszak pokój jest czerwony

na granicy rzeki kłamstwa 
anioł zapragnął kropli wody 
odwołując się do przeszłości 
był w stanie iść tylko do piekła


na wszelki wypadek 
kłam 
zgodnie z przepisami


number of comments: 5 | rating: 10 | detail

RENATA

RENATA, 18 january 2018

ruchomy most

Królowa Śniegu rządziła w barach 
wiedziała co gdzie i kiedy chce 
jej rewelacyjne ciało uwielbiało 
wstępy wieczory pełne długich 
spojrzeń i pocałunków 

Bez zbędnych związków 
to układy a potem już następny 
jej małe papierowe serce
pragnie tylko zaspokoić chuć 
i poczuć niebo między nogami

Czarująca suka omota faceta 
wokół palca potem wypluje
siedzisz tu po twojej stronie 
nie ma winy puste oczy 
ale raj jest niżej


number of comments: 9 | rating: 6 | detail

RENATA

RENATA, 9 january 2018

wyścig skończony-zaśnij

Była jedną z tych co nie miały
szczęścia w miłości
choć gotowe były dać cokolwiek

mała słodka Marilyn Monroe 
podobała się mężczyznom 
jej perlisty śmiech i radość
życia kochali faceci niestety
najczęściej debile i żonaci 

 spuchnięte nogi 
chodziły wyjątkowo szybko 
jakby chciały przebiec 
dwa razy więcej 

znieczulica ogarnęła 
świat wokół
ktoś musi być ofiarą 
powiedzieli 

początkiem czerwca kwiat
rozpaczliwie szukał ratunku
nogi już nie mogły chodzić 
a system trawienny się rozpierdolił

w połowie grudnia kwiat usechł
prochy rozsypano 
w smogowym wietrze
identyfikator na kamiennej tablicy 
to wszystko 

dla Danuty [13-12=2017]


number of comments: 5 | rating: 6 | detail

RENATA

RENATA, 4 december 2017

punkt liczenia cm

już noc 
bezkresna wyobraznia
ciagnie do lodówki
skupić myśli
na za małych ubraniach
i butach kupionych na pocieszenie

otulona w tłuszcz czujesz się miękko
komfortowo ignorując zgrymasione spojrzenia
mężczyzn, lekarzy ,kalorie i swoje odbicie
i tylko matka woła fałdko,gruba krowo

tłusty zad pęka w szwach 
leci ślina 
 waga się ugina 
nogi jak słupy dwa 
w stronę cukierni 
znają drogę 

grubo ponad sto 
nieco ponad sto 
bombka 
z wulkanem namiętności
i inteligencą 
kto o zdrowym wzroku 
dostrzeże coś poza 
sadłem

największy grzech świata
dostał blokadę
odpuść panie
jeśli w ramach wybuchu wkurwienia
zjem kotlecik z frytkami 

zło liczy się w centymetrach


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 17 november 2017

to coś zalęgło się w sercu

wrzało w ulu i nie widać było szarości
w końcu miłość nigdy nie ma dość i przewiduje 
roześmiane oczy i ma nosa bezpieczna 
codzienność scalająca jak plaster miodu

a jednak w zasięgu jego wzroku pojawiła się
muza a on stał się łapczywy i chciwy na jej 
dotyk smak i głos smsy rozbudziły wrzącą krew
i już żona została wyparta za zamknięte drzwi serca

lęk miesza się z tęsknotą adrenalina sięga zenitu 
ona ta trzecia chce więcej a wykradzione chwile 
po euforii wpadają w furię bo tu nie ma własności
urwać się choć na chwilę poczuć ogień uciec w kłamstwa

o tak o tak ogrzej moje serce 
strachy są szczególnie blisko 
i niemożliwe stanie się jasne


number of comments: 0 | rating: 3 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1