22 august 2013
z czasem
pędzę
razem z czasem
z prądem i pod prąd
bezwzględny
odlicza dni
nie przybywa sił
opadam
każdego poranka na kolana
ściskam
każdą chwilę
chowam w sercu
marzenia utrzymują cel
brakuje kilku sekund by odetchnąć
zatrzyma oddech
nie załatwię wszystkich spraw