Poetry

Yaro


older other poems newer

18 august 2010

tak nie może być

 
tak nie może być
gdy kirałem klej
obok nie było nikogo
tylko szum lasu i lęk
sam przerwałem ten sen
Nirvana w przestrzeni
wibrowała w uszach
pamiętam wszystko
jak dziś
mówiłaś rape me
kumple opuścili mnie
byłaś tylko ty
odeszłaś z Mirkiem
dostałem bilet do WPD






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1