Poetry

Yaro


older other poems newer

10 february 2024

jesienią

świeży poranek
promień wpadł przez szkło

powiew wiatru zawirował liśćmi
porwał babie lato do tańca

złociste liście kołyszą
stare drzewa

szelestem szepczą
kanony piękna

czas senny zadumany
dalej ścieżki niewydeptane

napisałem imię
na ławce w parku

powiedział ktoś
wyglądaj miłości
przyjdzie z wiosną






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1