Poetry

Yaro


Yaro

Yaro, 27 november 2023

zawodnicy

świat powstał w piaskownicy
trzech nie do pokonania jedliśmy piach
bawiliśmy się na tych samych torach
nasze drogi wspólne jedna szkoła

pokonał nas los rozdzielił kierunki
poszedłem do wojska Biały studiował
Leon wyjechał zaraz po wojsku
zostałem z wierszem i się zakochałem

nasze życie się splatało jak powrozy w lato
byłem zawodowym byłem szkolony
umiem zabijać smutki w kieliszku wódki
kiedyś sprzątałem nienawidzę siebie

mogłem z siebie dać więcej nie raz
zaskoczony cywilem pokonałem chorobę
zatopiłem statki mam misję przetrwać
rodzina jest najważniejsza reszty nie trzeba


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Yaro

Yaro, 23 november 2023

szukam

szukam światła pod powiekami
twoich spojrzeń ogień

rozpięta skóra między ramionami

wypatruję brzegu wspomnień
dokąd prowadzi droga
za zakrętem ślady

światła pod powiekami
twoich spojrzeń ogień


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Yaro

Yaro, 21 november 2023

Kimkolwiek jesteś Suzie

zwykły dzień
narodziłem się nagi
bez szans na lepszy sen

życie niosło mnie jak konar
dziką zburzoną rzeką
ocierałem się o brzegi

po drodze mijałem się z Tobą
śniłem sen o Suzie
stęskniony popychałem los
przez zaciśnięte zęby

szczęście omijało
biedny karłowaty świat
który dla mnie zasłonił światło
człowiek bieda z nadzieją

nie rozpieszczony
w słowach słoma skryje ból
miłość żyje swoim snem
otul mnie wodo co niesiesz brud
wszystko kończy się gdy człowiek więdnie

gdzieś na dnie mojego serca Suzie
umarłem z nadzieją niesiony kłamstwem słów
oszukałem siebie a teraz


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Yaro

Yaro, 20 november 2023

niebieska

niebieska sukienka
podkreśla kształty ciała
wrzeźbił cię najlepszy rzeźbiarz

jak kometa płynie chodnikiem w szpileczkach
nie umknie żaden szczegół
oczy w zachwycie słońce w zenicie
każdym gestem słowem zwiewna

chłopcy z podwórka
mówią na nią niebo w gębie

przywołuję pamięcią kobietę niedostępną
w niebieskiej sukience w piosence
ulica pachnie nią do dziś
wszystko dookoła więdnie


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Yaro

Yaro, 17 november 2023

smutno

pastwisz się gdy krwawię
łzy osusza ciepły sweter
rękaw długi na rozstanie
w zadumie trwa rozciąga się czasem
w oczach już nie ty lecz ktoś obcy

czuję zapach ziemi między twoimi nogami
zatrutego ziarna pełne w różnych kolorach
wory na policzkach jak pośladki na udach
czuję że trwam na cienkim cieście francuskim

zabawki zabieram wynosząc się z tym
ciężarem ciała nie tylko złudzeniem w głowie
zamykam przedział jadę w nieznane dotąd
żagle napięte w nozdrzach z wiatrem

daleko piach z wyspą archipelagu wspomnienia
troski zadumy nad morzem słów kilka zdjęć


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 13 november 2023

popiół

powstały z popiołów dziwne czasy
droga długa by zdążyć przed ciemnościami
na niebie kurtyna z ołowianych chmur
przed człowiekiem wybór skrzyżowanie

wybrać którąś z dróg nie zgubić sensu
życia bo niewiele go zostało na milimetr
wąskie są ścieżki ciasna brama zamknięta
na drodze szary bruk jak dzień na wschodzie

zamknięty rozdział nie ma świętych pism
wszystko spalone zdeptane to co święte
w duszy mam jedno ziarno w niebie pół
dusi pył nie mam sił by biec by walczyć

każdy dzień beznadziejnie ciągnie mnie
są miejsca gdzie ciężko żyć i oddychać
dookoła pył szum szarańczy innych owadów
nastaje noc ciemna jak czarny sen

zło na nowo rodzi się łączy w szeregi
ciemną moc rozproszy jedynie światło
siła w nas siła co rozproszy na pył
wszystkie ciemne zakamarki magii


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Yaro

Yaro, 7 november 2023

wiatr w żagle

coś dodaje sił
mój okręt
wiatr w żagle
nie stoi w miejscu
płynie

wiara powróciła jak Albatros
samotny na słonym morzu
tyle biedy połóżmy temu kres

mam to gdzieś
na odludnej wyspie
zbuduję świątynię serc


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 7 november 2023

na próbę

świat olewa cię
nie masz szans na lepsze dni

ludzie traktują jak śmiecia
rodzina odwraca głowę
każdy ciągnie na swoją szalę

czujesz się zdeptany
jak bruk kamień
nie poddawaj się
nie urodziłeś się na próbę

On czuwa i czeka

nie to złoto co się świeci
bogata dusza ma sens
masz czas zamknięty w dłoniach


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 7 november 2023

strażnicy

Wielomówny mało wie ciągle nakręcony
wyrażenia w zdaniu nieświadome farmazony
wprowadza w błąd słuchacza zadowolony

milczy ten co wie, że milczenie to skarb
stare maksymy ciągle bardzo aktualne
wymyśl coś lepszego postaw na głowie świat

odpowiedzi szukaj głęboko wpatrzony w niebo
po kolanach w wodzie blisko brzegu rzeki


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 6 november 2023

rozbiegani

oceany błękitem płoną
fale się pienią łodzie kołyszą
w twoich oczach zakwitło niebo
łąki zielone lasy zmieniają kolory

boso biegniemy po rosie
ognisko na brzegiem
dym na jeziorze
całujemy usta nabrzmiałe

młodość płynie w niezbadane
czasy takie same przez cały czas
zmieniające się postacie jak u Szekspira
jesteśmy młodzi odbijamy daleko od siebie

leć wietrze wiej cisza boli mnie
deszcz moczy zamiast łez
szkło za mgłą na więcej mnie stać
starzejemy się każdym szarym dniem
nadzieją krem cienka warstwa na Facebooka


number of comments: 0 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1