Poetry

sam53


older other poems newer

11 december 2025

pocałunek w ogrodach

Wiosna nie wiosna ty w ogrodach
patrzę na ciebie jak się zmieniasz
chyba zakwitła też pogoda
na podniebieniu kresu nieba

w uśpionych pąkach maj konwalie
w malinach lubczyk wyprężony
znów zaleciało majerankiem
we włosach został zapach wiosny

w tych drobnych kwiatkach ci do twarzy
pamięcią sięgam trochę niżej
ten wiersz powinien nam się zdarzyć
kiedy byliśmy jeszcze bliżej

bliżej niż blisko w pocałunkach
a wiatr gnał wiosnę po obłokach
miłość została ci na ustach
dobrze że jesteś
kochasz - kocham






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1