Poetry

doremi


older other poems newer

28 march 2020

Pandemia,

przybiera na sile,
rozmiary co raz to większe,
burzy harmonię, spokój, 
rani, pustoszy, wnętrze.
 
Zwlaczyć ją można wspólnie,
z siłą wręcz niepojętą,
aby  cierpienie innych,
stało się rzeczą świętą.
 
Trzeba wyciszyć pychę,
wejść w szlachetniejszą rolę :
uśpić zwady i waśnie,
obudzić dobro, pokorę,
 
bo w tym bezwzględnym świecie,
antidotum czy lekiem...
jest
by dostrzegać - tych słabszych
i zawsze być CZŁOWIEKIEM.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1