doremi, 10 december 2019
Większość posłów w parlamencie
siedzi jak na grzędzie
jeśli zaczną znosić jaja
to co z Polską będzie...?
doremi, 9 december 2019
Nie czuję – jak kiedyś – lekkości
szuram po schodach butami
ubyło mi młodzieńczości
Jak dawniej – bywam milcząca
i dusza niezmiennie śpiewa
lecz kiedy ciało zawodzi
czuję jak – krew mnie zalewa
Zjesienniałam kochany
przerosło mnie lato i wiosna
lecz kocham życie - nad życie
jakbym na stałe w nie wrosła
doremi, 9 december 2019
Widzę ją codziennie,
oglądam w lustrze
i wciąż dostrzegam zmiany...
Przybyło smutku, nostalgi,
ubyło uśmiechu...
Nie wolno jej jednak skreślać z życia...
lecz po siostrzanemu - pokochać,
bo była, jest
i będzie ( w coraz marniejszych odsłonach)
do końca
doremi, 9 december 2019
Marzenia - z upływem lat - zmieniają swój wymiar,
ze śmiałych, odważnych wyzwań, stają się cichą prośbą...
o zdrowie...
doremi, 8 december 2019
Oj wy dusze – tajemnicze,
zrzekłyście się cielesności,
znudziło się ziemskie życie,
wyrwałyście – do wieczności !
bo tam smutki w kącie siedzą,
nic nie znaczy polityka,
nie ma czasu i pośpiechu
i życie tam nie umyka...
a może piórkiem jesteście ,
lub drżącym listkiem na drzewie...?
jakże rozumem to objąć,
cóż....nie wiem - naprawdę nie wiem...
doremi, 8 december 2019
Pokaż na co Cię stać.
Rozwiń skrzydła i omotaj barwami.
Twórz obrazy niczym malarka
i nieustannie - jak kobieta,
zaskakuj różnorodnością nastrojów...
Taką Cię lubię najbardziej,
jesteś mi coraz bliższa...