Emma B., 6 listopada 2013
Zauważam w mediach niebywałą troskę ateistów o stan kościoła w Posce. Zabierają głos, reformują, dają wskazówki. Nieraz myli im się nabożeństwo maryjne z mszą świętą, ale oni wiedzą lepiej. Pan Palikot już widzi oczami wyobraźni lofty w kościele Mariacki lub u Franciszkanów, rozdaje (... więcej)
Marta M., 5 listopada 2013
Za horyzontem biel która oślepia a w ściśniętych nadgarstkach Twoimi dłońmi których przecież nie ma,chęć oddania wszystkiego co mam.
Lekko brane oddechy uczą nas pokory a usta przyzwyczajone do szybkich pocałunków dotykają tych hojnych nadgarstków..dotykają zimnej szyby i milczą.
(... więcej)
Łukasz Zwolan, 5 listopada 2013
W dziwnym pustkowiu sparowali nasze ramiona, w uściskach niedających nabrać powietrza. Spytałaś co będzie dalej, skąd moja pewność że świat nie zniknie. Wtedy spojrzałem na ciebie, lekko muskając twojego odbicia w kryształowej tafli. Gdybym wiedział i o pewność zaczepił swoje myśli, (... więcej)
Marta M., 5 listopada 2013
W pojęciach względnych jestem bezwzględna...
Dzisiaj jest dzień kiedy lubię jak odpryskuje czarny lakier z moich paznokci.
Prosiłeś o czerwony...czerwony lubię ale na piątkowe wieczory.
W zawieszeniu szukam drogi i wiedziona myślą nie odwracam głowy i nie zawracam tej myśli.
(... więcej)
Marta M., 5 listopada 2013
Nie wiem jaka jest moja Alicja..
To znaczy czasami nie wiem...czasami odwraca się od lustra.
Ma rude włosy w których Twoje zaplątane dłonie szukają sensu jej domniemanych uczuć.
W jej włosach mieszka wiatr...jest szybszy od Ciebie.Był pierwszy.
Oczy mojej Alicji mają kolor zielonych (... więcej)
APski, 4 listopada 2013
... pośpiesznie rozebrać garść myśli w półmroku, blask świecy wspomnieniem otulić...
Pietrek, 4 listopada 2013
I objawiła mi się dziewica. Zapytała czy dam się sztachnąć.
- O Lucky Strike! – puściła do mnie „oko” – u nas to przekleństwo.
- Bynajmniej – odparłem speszony – tylko pudełko. Samodziały.
- Nie szkodzi – wypaliła do filtra moją ostatnią fajkę, obiecując, że jak znów (... więcej)
nikojan, 3 listopada 2013
W Bassano del Grappa
jam jeszcze chrapał
lecz contorolle
trącił mnie w bok:
- Mój drogi panie,
tu przesiadanie,
a do pociągu
jeden krok!
I dzięki temu
panu dobremu
do Santa Lucia
dotarłem wnet.
Nogi moczyłem
na placu Marka
i do gondoli
usiadłem też.
Waldemar Kazubek, 3 listopada 2013
"W dziwnym świecie żyjemy" - pomyślał Fobian Siembaum, gdy czekając na znajomych palących papierosy przed knajpą, wziął do ręki pudełko zapałek. Widniał na nim napis: "Zapałki bezpieczne". Hmmm, to pewnie takie, po zabawie którymi dzieciaki nie moczą się w nocy, albo (... więcej)
Pietrek, 2 listopada 2013
najbardziej soczysty
jest sam koniuszek
dobrego smaku
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.