Emma B., 6 maja 2013
śniadanie muszę zjeść
śniadanie co za proza
ale zjadam
jedzenie staje się coraz bardziej obowiązkiem
i poczuciem przestępstwa
powinnam ważyć mierzyć
podliczać kalorie mikroelementy
miotam się między sokiem z pokrzywy i kiwi
trochę obawiam się że z pokrzywą nieopatrznie
(... więcej)
Wieśniak M, 6 maja 2013
godziny do świtu
odmierza ognisko
nieboskłon srebrzysty
rozjaśnił polanę
dłonią zadumaną
wędruję we wszystko
co się wydaje
tak łatwo podane
wiara w odwadze
w działaniu siła
wiosna triumfująca
ożywczo nastraja
szepczesz do ucha
tajemne zaklęcia
ze słów wyłapuję
(... więcej)
sergiusz juriev, 5 maja 2013
Тучи.
и слезы кучей.
разум прикрыв,
лишь суета.
Взгляни в глаза-
и там останься
в них бездонная глубина
соль слезинки на языке
вкуснее хлеба
меня на небо забери
нет (... więcej)
oczy jak pustynia, 5 maja 2013
Wystarczy kilka uniesień
i nie potrafię z tego wyjść
tak, jak się wychodzi na kawę,
czy na prostą.
Coś mnie chwyta od środka.
Coś nie pozwala machnąć ręką
i przejść z powrotem,
w obojętnie co.
sergiusz juriev, 5 maja 2013
Wczoraj mialem zaproszenie wziac udziel w zawodach spadochronowych. Ostatnie skoki robilem 4 lata temu. A tu taka okazya. Wzialem wysote 4000 metrow na zatrzymanie. Tylko co przykro ze teraz automaty na zapasowy stawic zaczely. Chcielem razperd... nie dalem rady bo zapasowy otworzyl sie na 400 metrach (... więcej)
Monika Joanna, 4 maja 2013
Tęsknię za ludźmi, których poznałam i których muszę, zwyczajnie muszę, poznać. Zdaję sobie oczywiście sprawę z faktu, że nigdy nie będę miała stuprocentowej pewności co do intencji osób, które wiedzą już to i owo. Ale z kilku doświadczeń uświadomiłam sobie, że uśpiona dotąd (... więcej)
Alexsander Corvinius, 3 maja 2013
AD.III:
Każdym dniem cię pragnę!
-namiętnie przytule,
Całym ciałem łaknę!
-twą nagą posturę
Rozbłyszcz mej rozkoszy iskre!
-rozpieszcz wsze marzena
Wypełniasz mą pokorę !
-która Ciebie docenia.
oczy jak pustynia, 3 maja 2013
Dzisiaj zobaczyłam swój zegar
stojący pomiędzy znikającymi
nagrobkami.
Za wahadło chodziła z czasem
nisko zawieszona łopata.
Alexsander Corvinius, 2 maja 2013
Zaczynając od jednego piwa udajesz w prawdzie Komika?,
Lecz nie wiesz że od jednego Piwa! Zaczyna się Rola Alkoholika!
Wieśniak M, 1 maja 2013
chodniki ścieżki ja i pies
miarowy z przodu
tyłu
boku
trawy chrzęst pod łapą
osłupiający mlask pod butem
(jestem gapą)
furkocze na wietrze
biel prześcieradeł
kolorowe figi dęte spod sadeł
marszruta cieszy słońce topi zapał
rzucam patyk
potem jeszcze jeden
(... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.