ZGODLIWY, 4 kwietnia 2014
Na samym początku związałem się z dziewczyną, której marzeniem było zostać nauczycielem. Studiowała polonistykę we Wrocławiu, ja akurat skończyłem technikum i postanowiłem spróbować sił na studiach. Na dwa lata przed rozstaniem, rzuciłem politechnikę na piątym semestrze.
**
Później (... więcej)
ApisTaur, 2 kwietnia 2014
cóż nam po mędrca wielkich słowach / gdy głupiec czytał ich nie będzie / martwych pieśniarzy co w utworach / przekazać chcieli swe orędzie / dziś gorzkie prawdy nam się słodzi / na mordę leci edukacja/ i po cichutku już nadchodzi / całkiem realna idiokracja //
Istar, 1 kwietnia 2014
przecież nie napiszę dla siebie wiersza
jakby miał brzmieć, biały, w rymach,
w jakich wersach, jak poukładać słowa
od najmniejszych do jeszcze lżejszych
zacytuję Tuwima, "Błogosławiony,
który nie mając nic do powiedzenia
nie obleka tego w słowa "
(... więcej)
Wiadomsky, 30 marca 2014
Śnisz mi się na jawie. Snem we śnie - odkształcasz przestrzeń. Chociaż nic mi się nie chce najczęściej, najlepiej mi, kiedy jesteś.
Choć boję się, że odejdziesz. Panicznie. Tak dziwnie mi z tobą dobrze. Bajecznie. Tak dobrze.
I dzisiaj chciałbym ci wysłać ten list - spisany wiosennym (... więcej)
Istar, 30 marca 2014
w koszu, przy gar-zupie, siedzą w trupie,
warzywka już niemłode. nie, nie tylko rosołowe.
gwarzą ile wlezie o niedzielnym obiedzie.
kto kogo lubi, kto się czubi. pierwsza głos zabrała
marchewka, że ona jako żona wywaru mięsnego,
i tak uwiedzie każdego. smakiem, kolorem, walorem. (... więcej)
RENATA, 29 marca 2014
w danej grupie społecznej zachowujemy się tak samo jak grupa np.na meczu, na koncercie,w szkole -naśladujemy innych instynktownie
dostosowywujemy się .
Wiadomsky, 29 marca 2014
Psychopaci... Dzieki nim wszędzie czuję się jak w domu.
best ja, 28 marca 2014
(...)przeniosłem się do miejsca w którym każda z rodzin miała oddzielny "dom" (domem prawdziwym był cały świat), ludzie byli zdrowi od dzisiejszych moralności (duchowo logiczni), dzięki czemu każdy działał zgodnie ze sobą, również dla dobra innych - taka społeczna utopia. Niebo (... więcej)
mua, 28 marca 2014
dzień następny przepiękny zaliczony
tak szybko ku nieuniknionemu
prowadził
do lepszego i nowszego
ja
choć pod koniec rzygam
” niepełno strawionymi ” puti puti n
a zasypiając tulę
ćmole co jeszcze ćmią
aaa
nadal jestem przeciw
wyrżnięciu stu białych
by uratować (... więcej)
piórko, 28 marca 2014
przysiadła myśl w bujanym fotelu
zachciała
w uniesieniu z radością
chmury wabić barwnym parasolem
przebiec po linie nad smrodem minionej jesieni
lecz odrasta jak trawa
każda część zmęczona krzykliwa
poi szyderczym uśmiechem
ciut za blisko
zostaje uśpiona
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.