violetta, 29 sierpnia 2023
tańczę toń we mnie
piękny to spektakl
przyniosę ukojenie
z dzikich mirabelek
my dwa żywioły
niełatwo okiełznać
soczysty i słodka
Marcin Olszewski, 27 sierpnia 2023
Stukot kołatki w drewnianą bramę, słychać już kroki
Otwiera dozorca, uniform jego zlewa się z nocą
Z mieszkania bieży, gdy w drzwi załomocą
… spóźnieni, z monetą w rękę, za fatygę
On śmieje się, patrzy i trzyma pod boki
Z bramy, minąwszy próg z budowy datą
Milczące rzeźb posągi z brodami
Przez drzwi oszklone, dywanem po schodach
Ku górze, drzwiom skrzydłowym, gdzie czas
Nie kratą przysłonięty, a pamięć na nowo
…. Zegar w pokoju nastawia
Przestrzeń pokoi, kafle pieców i kuchni
Skąd zapach herbaty z imbryka podawanej
Wśród rozmów cichych, karty szeleszczą
W tańcu pasjansów, dłońmi cioć Sapiejewskich
Brzęk szkła w kredensie i przy toaletach
Gdzie ciężki zapach kolońskiej tumani
W Stołowym właśnie kolację podano
Z dźwiękami sztućców, za oknem goni
Tramwaj ciągnięty przez dwa konie
Patrol kozacki, miarowym krokiem
Podąża ku Ciemno Wileńskiej
Jeden w prostocie, by spełnić potrzebę
Okrakiem stanął na praskim bruku
Już po kolacji, we śnie domownicy
Nie skrzypi podłoga, kredens zamknięty
Karty w pudełku, ogień pod płytą
Jedynie zegar myśli o czasie
Jak dozorca przed bramą lat dawnych
I tych współczesnych
Pamiętam
Sztelak Marcin, 27 sierpnia 2023
I nic nie będzie ci oszczędzone
na tej drodze wiodącej
wciąż pod górę.
Nie podnoś wzroku,
dla ciebie wilgotna ziemia,
posmak stęchlizny na języku.
Cudowna woń kiepów o poranku
i zimny wiatr podskórnie wszyty.
Codzienna melodia człapiacych butów
i drżenie wyciągniętej dłoni.
Ostatecznie najcichsze miejsce
tuż pod płotem,
spróchniały krzyż, tabliczka
z rdzą wyżartym napisem.
I tylko czasem najciemniejsza noc
zanuci od niechcenia, bez patosu,
wulgarną piosnkę kloszarda.
Dla niczyich uszu, na nie pocieszenie.
Marek Gajowniczek, 26 sierpnia 2023
Ktoś nadał sygnał radio - STOP!,
a nie mógł to być prosty chłop,
lecz ktoś na radiotelefonie,
kto służył w służbach lub ochronie.
Już nie można o tym rozmawiać,
bo tym, kto w rządzie odpowiada
za niedopatrzenie lub błąd,
nigdy nie poszedł by pod prąd,
gdy sam steruje nurtem głównym,
stąd temat jest niezwykle trudny.
.
Nawet, gdy winna jest dywersja,
prezentowana nam jest wersja,
ze opozycja tkwi w tym draństwie,
a kolej to jest "państwo w państwie"
i wszystko ma lokalne tło!
A może obcym o to szło,
by szalały wewnętrzne spory?
Przyszła Hybryda na wybory!!!
Ciagnie za sobą ogon długi.
Pewnie to jest hybryda plug-in!
Yaro, 26 sierpnia 2023
Za młody zawitałem w twoje kierunki jak wiatr
chciałem zamieszkać tak dobrze
lecz nie wieczorem w tą sobotę
bryzą po oczach jesienią
myśli skłębione w głowie
brakiem czegoś astralnego
miłość była dobra, lecz lat było mi brak
w różne strony pokierował los nasze osoby
zostałem żołnierzem, gdy studiowałaś
poznałaś obce języki, rozbierałem kałacha
zdawałaś egzamin, gdy biegałem
z bronią po górach po wrzosach poligonów świata
bawiłaś w klubach, gdy opadałem
na piachy pustyni błędowskiej
spadochronie rozwijaj się
ty pod parasolem z chłopakiem
samotnik na warcie z pustym wzrokiem
składałem spadochron
składałem słowa w liście,
że zależy, lecz bez odpowiedzi
dzisiaj dziękuję, że jestem daleko
od własnych myśli spraw, nałogów
czegoś za mało brakuje ciebie
Marek Gajowniczek, 26 sierpnia 2023
Bez roboty - plotki, sploty
przypadkowo - hybrydowe.
Dawne, stare...i te nowe:
.
Dziesięć lat to czasu szmat,
a już podad dziesięć lat
jestem na emeryturze.
Nie mogłem pracować dłużej
i wiem, czym jest bezrobocie.
Śledzę więc doniesień krocie
o systemie i o winie.
Stresuję się, a czas płynie.
.
Rośnie gotowość bojowa.
Rząd głowy w piasek nie chowa.
Przedwyborcza polemika
najważniejszych spraw dotyka:
Krok od nieszczęścia w Szczecinie
i przypadkowi jedynie
spokój w mieście zawdzięczamy,
Pilnujemy i czuwamy!
.
Ogłoszono, że w Olsztynie
wysiadła elektronika
i na drodze i na szynie
powtał zator i panika.
Miasto wpadło w tarapaty
i są milionowe straty
trudne do oszacowania
w akcji indoktrynowania.
.
Tusk wciąż jest na pierwszym planie
z bezrobociem na ekranie.
Reszta to płonne obawy.
Błysą - znikną! Nie ma sprawy.
Widzimy - mogłobyć gorzej.
Ruch jest duży. Są wakacje.
Stonujmy własne reacje,
choć rodzina jest nad morzem.
.
Strachy miną po wyborze!
samoA, 25 sierpnia 2023
może ci kiedyś zapomną
co dzisiaj do nich mówiłeś
a może rozwiną temat
a ty puścisz go w świat z dymem
może ci nawet przypomną
co wczoraj im wymówiłeś
jednak nie chowaj wyrzutów
dłoń satyryka nosiłeś
we żniwa i w sianokosy
docinki na rżysku liter
spieczonych na kartoflisku
przepiórek mistrz wydał plony
Sztelak Marcin, 25 sierpnia 2023
Piękne widoki z wysokości
szafotu,
chociaż ciężko złapać oddech,
schodki kręte i wąskie
a oczy przesłonięte.
Zgodnie z tradycją
oraz którymś z licznych paragrafów
z zakurzonego kodeksu.
Uśmiechnięty oprawca mruga okiem,
delikatnie nakładając pętle,
nadspodziewanie miękką.
Ciepły wietrzyk mierzwi włosy,
słońce ładnie podkreśla czerwień
gustownego chodniczka.
Nadęty kapłan mruczy pod nosem,
może modlitwy,
najpewniej przekleństwa, w końcu
dopiero świta i pora na śniadanie.
Kilku gapiów ziewa,
szeroko otwierając usta. Kiepskie
widowisko i marna obsada.
Drogi kacie, czyń swoją powinność,
długa kolejka coraz bardziej niecierpliwa.
Marek Gajowniczek, 24 sierpnia 2023
Wielkie rosyjskie manewry
nieustannie szarpią nerwy.
Oficjalnie nie wiadomo -
wybuchło, czy zestrzelono?
Kto leciał? Kto wsiadł i spadł?
Wykoleił nam się skład
pośpiesznego Pendolino,
a na szczęście nikt nie zginął
na torach oraz w pociągu.
Za to w miejskim wodociągu
nieprzypadkowo w Rzeszowie
Legionella niszczy zdrowie.
.
Rozprzestrznia się bakteria.
Już dziwnych manewrów seria
na granicy spodziewana,
niepokoi nas od rana,
a trzeba zachować spokój!
Rząd to wszystko ma na oku,
bo złe może mieć znaczenie
przemilczanie i kręcenie -
żonglerka informacjami.
Czytać? - Decydujcie sami!
.
Ekscytować się nie radzę
Przy dokładnej Służb uwadze
może ta "woda na młyn"
to już zabroniony czyn
niewiadomej farmy trolli
i cenzurę mocno boli?
Ważne, by spokój zachować!
Blokować, czy nie blokować?
Informacja przy wyborze
różne figle czynić może
nie wiedząc, na czym się skupiać.
Uświadmiać, czy ogłupiać?
.
To już rola jest rzeczników!
Wojskowych - nie polityków,
dla których, na dzień dzisiejszy
ich wybór jest najważniejszy.
Stad to "mydło i powidło"
wszystkim bardzo już obrzydło,
a z hybrydą trudno grać.
Przedstawienie musi trwać!
Nic nie ująć! Jeszcze dodać!
A że na to nerwów szkoda,
zakończę ten wierszyk milej,
że to byłoby na tyle...
Choć właściwie nikt nie wątpi,
że gry dalszy ciąg nastąpi!
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.