Sara

Sara, 3 maja 2021

Wiesz

Jesteś
promykiem słonka
w pochmurne dni
kroplą deszczu
na twarzy
wiatrem muskającym
włosy
płatkiem śniegu
na dłoni
gwiazdką mrugającą
nocą w okno
rankiem ptakiem
budzącym świergotem
wszystkim co kocham
największą miłością
moim życiem
Kochana Córeczko

Ret
Teresa Oleszczuk(Głuszek)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

sam53

sam53, 3 maja 2021

tańcz póki jesteś

gdzieś na dnie niepamięci
wśród wiosennych wspomnień
pogrążony w zieleni ogród zasnął w kwiatach
jakby dzień z którym przyszłaś
w blasku słońca do mnie
był świątecznym od zawsze albo się wydawał

rozmazany barwami wszem pachnącej łąki
rozedrgany powiewem w dal biegnącej chwili
dzień kołysał się bujał uciekając w pląsy
roztańczonych wśród kwiatów trzmieli i motyli

jakby dzień w którym słowo przy nadziei jeszcze
rozświetlone marzeniem - pewnie mi się śniło
mogło w słońcu zabłysnąć a skropione deszczem
pozostało w ramionach
jak miłość niemiłość


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 maja 2021

Fort też musi na siebie zarobić

{na fali zastanowień żonkilowych}

Kiedyś z nich zrobią bohaterów-
To była oczywistość spostrzegawczych
Bo to jest trochę jak
Zamówienie na nobla
Dla Obamy czy Einsteina
Bez pewnych zjawisk posypią się
Nawet piramidy

Tymczasem w innym świecie
Ludzie offlajn- bo tacy jeszcze istnieją
Czasem
Idą na grzyby w lasy Palędzia czy Zakrzewa
Psy spuszczają ze smyczy-żeby po domach nie srały
Piją na kościach pędzone bimbry
W kościach skrzypiących lasach

W forcie siódmym może kiedyś będzie magazyn
Może będą nagrywać atawistyczne pornole
Może jakas disko knajpa koneserów stęchlizny
Niech wreszcie szrot na siebie zarobi
W tym świecie co tak trzeba

W Żabikowie będzie pole golfowe
Dla znudzonych w pół drogi
Na otarcie obrzydzenia
Że czasu podróży ich nie doceniają

A ja będę tam chodził
Na przekór wszystkim
Jak sól w oku będę
Opowiadał wam o pradziadku
O kuzynie babci
O psach smażonych

Boję sie jednak waszych pytań
Tlumaczenie goryczy
Struktur świata
Dlaczego niektórym
Nie dane będzie
W proch sie obrócić


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 maja 2021

Wielkie otwarcie

{z cyklu "pamiątki po życiu którego nie będzie"}

Ślinić się do twoich zdjęć
Żadna to sztuka
W tym się mogą prześcigać
Tłumy drgających członków

Ale w tobie jest ziarno Witkacego
Kto nie zrozumie delikatnych
Pnączy i nici dramatów
Do znudzenia będzie wgrywał misję
Z sali samobójców


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 maja 2021

Przy winie

{w takcie szymborskich traum i rozterek}

Jak oni tak mogą
Ratować gospodarkę
Dopiero teraz
Gdy wreszcie widac że świat
To fałsz

Rozkładają na raty
Te wszystkie plany budowy
Twierdzy dla zdrajców
Ze stryczkami na krenelażach
Patryjoci

Każdy mi mówił
Że przy winie
Przy winie Nazarejczyka
Bledną światy
On chciał wywrócić
Zbawił - wywabił - ubawił
Bok zdarł ze śmiechu

Jak oni tak mogli
Mówić mi że
Przy winie
Przy lustrze
To tylko patologia

Z nich wszystkich
A tylu ich było
Została tylko jedna twarz
Pradziadka z kriegsmarine
Przodkom nie wypada

A te wszystkie suki
Damy z łasicą
Te wszystkie job mać
Twarze z dystynkcjami, koronami
Ten wasz przepych to ja mam
A przez was to

Pradziadku...
Szaranagajama
I co mi zrobisz
Z tego swojego
Ubota...


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 maja 2021

Komnata luster

{z cyklu "pamiątki po życiu którego nie będzie"}

Każde słowo które powiem
Filtrujesz wprawnie
Precyzyjnym pryzmatem oka

"tutaj jest stos domniemań
Tam pajęczyna strachów
Tu mity i legendy"
Stopklatki werdyktów poruszają niebo

W takim momencie zastygu
Bardzo prostym wielomianem
Zrobiłbym z siebie drugą ciebie
Odcedzoną z błędów pomiarowych

Urywasz w pół wdechu

Tym tańcem po omacku
W czarnej komnacie luster
Oboje jesteśmy skatowani
Od poprzedniego rozdania


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 maja 2021

Kruszeję

{z cyklu "pamiątki po życiu którego nie będzie"}

Z podciętych gardzieli
Wszystkich wieczorów
Które nas podzieliły
Wylewa się obfity potok
Chmur oberwanych

Mówisz - "masz więc w czym smutki topić"
Ja chwytam gołymi pstrągami
Wersy pod prąd
Ku zatraceniu

Gradobicia przemilczeń
Tylko dekorują ten moment
Gdy w tęczowej eskorcie
Najwiekszych łez spada
Na moje stosy śnieżnych kart niezdobytych
Cała nuta Twojego serca

I dźwięczy bez końca
Jakby tu Jerycho
W oblężeniu

Będzie biło mileniami
We wszystkich bibliach
Moich nanosekundowych Światów
Wiecznych tęsknot


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

drachma

drachma, 2 maja 2021

Patologia

jestem roszczeniowa ojoj jaka nieszczęśliwa
opowiem wam historie własnego skrzywdzenia
osoby na zewnątrz pięknej a wewnątrz hm
opowiem bajeczkę kim to nie byłam
we własnym wyobrażeniu i co utraciłam
mężczyźni to syf ho ho pił i bił a ja byłam święta
od zawsze winy nigdy nie było we mnie
tylko w tym diable alkoholiku dawcy nasienia
na to są egzorcyzmy bo naukowa wiedza
o chorobie niezawinionej śmiertelnej i postępującej
dobra jest medycynie nie zaś bogu
więc posłuchajcie wszystko mi się należy
od zawsze wszak wywodzę się z rodziny artystycznej
i wiem dobrze co jest czym
i wyłapuję tych nieprawomyślnych pamiętajcie
o moim skrzywdzeniu za które mi się należy
zadośćuczynienie mieszkanie renta wikt i opierunek


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Mirek Dębogórski

Mirek Dębogórski, 2 maja 2021

0 tęsknocie

bez owoców i liści
starowinki bezzębne
moje splątane myśli
bardziej z tobą niż we mnie

unurzane w rozpuście
miodów i pomarańczy
złotych sukien bezguście
towarzystwo w krąg tańczy

i muzyki pastele
i alkohol nie łudzi
sam tu jestem bez ciebie
pośród pijanych ludzi


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

Mirek Dębogórski

Mirek Dębogórski, 2 maja 2021

Wiosenne pytania

czy to wypada bogu urągać
i podniecone ptaki podglądać
słyszeć co który miłośnie gada
czy to wypada

gdy częściej trzeba krzaki podlewać
a chce się kochać a chce się śpiewać
i wiersze czytać pełne uniesień
czy to wypada - w jesień


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1