31 stycznia 2013
niedorośli dojrzali
poniosła ją chwila
kilka słów wypisanych na twarzy
potem tylko lęk o jutro
nadeszło nagle
jak sraczka
po tanim winie
i zostało
tak dziwnie pieszczące
dłonie i sny
zyskało na sile
po trzecim piwie
i rapowanej piosence
rozsądek zemdlał
oczy zapuchły
a ona pokochała