17 marca 2025
nie otworzę dzisiaj
ta cisza mnie boli. wypełza z kątów bezszelestna
i jadowita.
na wspólnych fotografiach życie zastygło
w uśmiechach, a przecież ciebie nie ma. tylko wiatr
porusza firankę i drga krtań opleciona bezdechem.
zaklinam ciszę, co dzwoni do drzwi każdego wieczoru.
jak ty, wciąż zapomina klucza.
___________________________