2 czerwca 2014
Błędy wertykalne
Uniwersalizmy i symbole wiodą na pokuszenie,
krętą ścieżką artykulacji głosek.
Taką jak wszelkie mistyfikacje literatury.
Poczynając, przykładowo, od Homera.
Fizjonomiści przyłapani na gorącym,
w suchym stylu opowiadają bajki:
Czerwony Kapturek biegnie przez las,
Wilk dyszy – pożądanie oraz inne znaki
na niebie i ziemi.
Później grzechy główne, czyny przeciwko,
jak zwykle jesteśmy pod kreską.
Uwikłani pomiędzy metrykami uprawiamy
sztukę obierania jajek – od początku.
A bajki wcale nie muszą mieć szczęśliwego zakończenia.