5 czerwca 2017
Słownik brzydkich wyrazów
Wulgarne twarze moich pobratymców
zwiastują trud i upodlenie.
Będzie mi dane na wyciągniętej ręce
wraz ze świeżo wyrwanym mięsem.
Milczę, oszczędzam słowo na najbliższe
okazje, kiedy będzie trzeba
skłamać lub powiedzieć prawdę.
W perspektywie drżą wszystkie czarne
odcienie różu. Pora splunąć,
przez zęby. Żeby nie było, że człowiek
jest taki miękki.
Jakim go malują stwórcy.
Ci, którzy za każde zająknięcie wywalają
na pysk z raju.