30 grudnia 2014
Terytorium klatki
Wolność. Mimo przysięgi pozostaje.
W korytarzach duszy. Nie ma kajdan.
Łańcuchów do utrzymania. Wolność.
Tu nie, tego nie. Mapa oczekiwań.
Cofam się w głąb swojego „ja”
Nie oddam siebie całego
Krucjata trwa. Moje mury mocne.
Wiem. Najlepiej milczeć. Twoja wygrana
Mam klatkę, w niej to co chcę
Za cenę posłuchu. Gladiator.
Nie walczę jednak za nikogo