Poezja

McGraf


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

21 grudnia 2010

Wędrowiec

Stał w otwartych drzwiach,
W łachmanach, drżąc z zimna.
Włosy zlepione potem i krwią,
Pokornie spuszczone oczy:
-Zaproście mnie do stołu...
-To tylko jakiś menel.
Zatrzaśnięte z hukiem drzwi
Zagłuszyły dźwięki kolędy.
Wyciągnięta, przebita dłoń
Zawisła w powietrzu.
Podniósł zasmucone oczy
Zobaczył pierwszą gwiazdkę.
W pobliżu nie było
Stajenki. . .






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1