3 czerwca 2012
A kiedy
Kiedy odejdę nic nie pozostawię
Posępne na niebie obłoki
Słońce odbite w stawie
Zapach zwiędłych liści w ogrodzie
Chryzantem wybuchających o wschodzie
Kiedy odejdę nic się nie zmieni
Stare odzienie na inne wymienisz
Słowa już ograne zastąpisz nowymi
Imię zapisane na piasku
Wiatr popiołem czasu pokryje
Pozostanie tylko
niedokończone zdanie
w talizmanie wspomnień
zawieszonym po błękitnej stronie nieba.