4 października 2013
wyjęte z uśpienia
łzy
cisnęły się nieproszone
na wieść o twoim odejściu
jakby nic
wraz z tobą
liście tracą znaczenie
na których zapisywałam wspomnienia
nieświadoma
że po latach zadadzą ból
przenikający aż do szpiku kości
nie znalazł ukojenia
w strumieniu
czas
wyżłobił nowe koryto
wierzę skrycie
kiedyś cię spotkam