Poezja

Mirka Szychowiak


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

31 maja 2010

Nie będę

I wtedy w nocy przyszedł las.
Ukryję cię - powiedział.
Zamknęłam się w drzewie, najniżej
jak mogłam - blisko korzeni.

Strachu, strachu, gdzie jesteś?
Nie ma mnie - skłamał.

Kiedy przypływa sen, we mnie
wszystko się budzi, tylko spokój,
ten raczej głuchoniemy stróż - śpi.

Samotność rozrosła się jak chwast
i jest coraz ciaśniej. Można do siebie
mówić, można nawet pytać, ale
milczenie najmniej boli.

Między nami ubywa tchu, nadchodzi cisza.
Czekam na nią, pilnując korzeni.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1