21 stycznia 2013
pomyliło się
Bóg stworzył człowieka
ponieważ zawiódł się małpą
z dalszych eksperymentów zrezygnował
Mark Twain
jestem małpą
w nieswoim cyrku
w niepogodę płaczę
w dni słoneczne się śmieję
a ty w ratach błogosław brakujące ślady
z moimi snami do piekła mam pod górkę
niczego mi nie bedzie żal jesteśmy tacy przyziemni
wytrę sumieniem garść słów kwitnacą marność w twoim
podobieństwie w wiecznym błękicie kiedyś lepiłeś mnie z mozołem
teraz ja lecę w kulki
dobro dobrobyt
nie powinienem wiedzieć czego chcesz
siedzisz z klapkami na oczach
jesteś małpą
powiedziałeś bez skrupułów