14 listopada 2013
zaniedbania
wiesz bo myśmy myśleli że razem będzie nam dobrze
ja przymykałam oko gdy on nie przychodził na noc
on nie pytał skąd miałam na futro
żyliśmy we dwoje gdzieś obok lecz było nam wygodnie
on dostawał co chciał ja miałam co chciałam
niewiele mówił ja dużo gadałam o sobie
lecz coś we mnie pękło gdy nie chciał dziecka
byłam samotna gdy wracał coraz to później
aż w końcu przysłał mi list rozwodowy
tłumacząc że miłość w nim wygasła
i nie widzi perspektyw na długie ze mną pożycie
co dalej mam zrobić
2013-11-14