8 sierpnia 2013
flanelowa koszula
zakładał ją każdego poranka
szedł do ogólniaka
ze smutną miną
palił skręta narzekał co go czeka
słuchał wykładów i podlizywania lalusiowatych
synków śmietanki towarzyskiej
miała kolor zieleni w czerni zwykła krata
jak w zeszycie z matmy
w przerwach
kręcił się między salą a kiblem
na uszach Nirvana
nawet zaprzyjaźnił się Kurtem
jeździli na koncerty
teraz nosi krawat