Poezja

Yaro


Yaro

Yaro, 15 kwietnia 2025

nigdy nigdy

zapach sosny twój numer nie jest mi obcy

szukasz kręcisz oszukujesz

tanio kupujesz drożej handlujesz

pamiętam pierwsze nasze kroki

gdzie w piaskownicy szczyt

kupa piachu była wyniosła

zawsze razem tyko twój śmiech zdradzał że

nie będziemy przyjaciółmi o nie

mijały dnie lata godziny po nocy znów dzień

kręciłeś wały teraz za kratami widzisz nasz pierwszy sen

mówiłem zawsze uważaj bo na wilka przyjdzie pora

łowca staje się ofiarą gdy zdrajców wokół cała horda


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 11 kwietnia 2025

Skan

zamknij drzwi zamknij na klucz
kocham mówisz mi
lubię gdy palimy kocham Cię
ogarnij cały świat w jeden buch
jaki mały ten nasz kraj mamy czas

czasem głowę mam jak dzban
pustą bez pomysłu bez zmian
kładę się spać z bólem na sen
znudzony zamykam się w tobie

porzućmy to wszystko
to miejsce sprawia wrażenie
to miasto umiera na raka
nie ma lekarstwa zioła
matki ziemi w moim ogrodzie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 10 kwietnia 2025

mój świat

zbudowałem
cegła po cegle mały świat
w głowie wizje niekończących się historii
schizofreniczny iście królewski owinięty w folię

płynę życiem przy twoim boku

Jezus za rękę mnie wziął nie martwię się więcej
wybaczę najpierw sobie
pójdę na boso piaszczystą drogą

ostrzeż mnie przed wężami
mrok zaciska spokój w smutnym świecie

nie martwcie się przepłynę rzekę
w myślach tęsknota kona przed takim życiem


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 10 kwietnia 2025

puszka

otwarte wieko Pandory
w dłoniach masz wszystko
zaklęty świat miłość muzyka

rozrywka na całego
nie widzisz dookoła niczego

jest pięknie obudź marzenia
zostaw telefon weź się za siebie
obserwuj ile się dzieje

kwitną kwiaty zielone drzewa
pachną trawy śpiew ptaków

rozmawiaj z ludźmi
oni ciebie kochać chcą

wyluzuj baw się dobrze
nie przy telefonie i telewizorze

wyjdź poza ramy
bądź szczęśliwy

wejdźmy na dach
zaśpiewajmy razem
jaki piękny ten świat

śmiej się za chwilę
radość obiegnie cały świat


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 9 kwietnia 2025

zapatrzenie

ludzie nie wysławiają Boga,
nie boją się kary, liczy się mamona

nie szanują drugiego człowieka
Ojciec mieszka w każdym

nikt nie patrzy sercem
nie potrzebuje spokoju duszy

wystarczy na bieżąco się bawić
nadużywać, krótkie stany euforii

ciągłe topienie robaka
zło toczy od środka
za późno gdy za żywota
dopada trwoga


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 8 kwietnia 2025

dziękuję

skomlenie o każdy detal
prośby o każdy szczegół dnia

nikt nie wysłucha
nie zatrzyma myśli

teraz wiem na co stać duszę

myślę że człowiek idzie
w ślady tych przed potopem

dni policzone masa zmian
otoczony krytyczny czasem

zanurzam się w modlitwie
dziękuję Tobie za pierwszy oddech
i ostatnie pożegnanie

teraz będzie tylko lepiej
wystarczy ziarno prawdy
by nie polec we śnie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 1 kwietnia 2025

nie chcę więcej

szaro ponuro ściemniało
wzięło się na deszcz
okryłem czym miałem
a mam niewiele prócz serca
byłaś jedyną na świecie
nie chciałem nikogo więcej

zimno przeszyło wnętrze
całą noc w objęciach
wiedziałem że znalazło się szczęście
biegliśmy przez życie przez płotki
bo każdy żywot nie jest gładki i słodki

wyszło słońce wyszłaś na taras
pijemy kawę bo życie nas dotarło
nie potrafię kłamać wyczuwasz
każdy gest każdą nieszczerość


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 30 marca 2025

stoję w błocie

dzisiaj wczoraj jestem nieco wkurzony
zapomnij o mnie
nie bądź radością
szkoda czasu szybko upływa

woda płynie rzeką słowotok
ograniczenia stromych zboczy

nie jestem idealnym wyborem
coś co nasz łączy potrafi podzielić

na urodziny tort świeczki kwiaty

jestem tak blisko
lecę bardzo nisko
zatapiam smutki
palę mosty

chcę być sobą nie mogę

pamiętam
byłem dzieckiem
świat wyglądał inaczej
dobrze się żyło
lecz to przeminęło
stoję w błocie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 27 marca 2025

ułamki sekund

gdzie morską falą ciepła biel
pod stopami chłodny wiatr, piasek

gdzie rzeka toczy kamień po prostu
opada powieka
gdy promień wpada
jak niezapowiedzianych gość

odpadam z tynkiem na chodnik
chodzą ludzie idziesz i ty
pobieraj kawałki
sklej dzban jak zdun wypal go

włóż kwiaty to nasze
sekretne wspomnienia

kocham Cię za to
że człowiek spotkał człowieka
na ścieżce na scenie na oceanie życia

ostatni pocałunek w tę noc
przytulenia ciepłem
powiew ciała gorące powietrze
i tak dalej
szkoda tych lat co odeszły już


liczba komentarzy: 0 | punkty: 5 | szczegóły

Yaro

Yaro, 19 marca 2025

dziewczyna ze zdjęcia

ten koniec to udręka
odeszła na zawsze
spłynęła w płomieniach
dziewczyna ze zdjęcia

wspomnień garstka
z każdym rokiem
pamiętam, widzę więcej
bratnie dusze nie mogą

być razem nie udźwigniesz
piękna miłości, ona kocha
tak myślisz ,nie jest inaczej


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły


10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1